Mniej radnych z miast, więcej – z terenu wsi

W gminie Myślenice jest 21 okręgów. W 2010 roku, podczas poprzednich wyborów samorządowych, gmina była podzielona na cztery okręgi.

Teraz samo miasto jest podzielone na dziewięć jednomandatowych okręgów. Większość sołectw także stanowi osobne okręgi, choć są też wyjątki: Bęczarka z Bysiną, Dro­ginia z Łękami i Poręba z Zasanią, co nie zmienia faktu, że z każdego z tych „podwójnych” okręgów też będzie wybrany jeden przedstawiciel do Rady Miejskiej.

Jednego radnego na korzyść wsi tracą także Dobczy­ce. Było ich dziewięciu, będzie ośmiu. Zyskują wsie, a konkretnie Stojowice, które dotąd wybierały radnego z okręgu wspólnego z Brzą­czowicami.

Ta ostatnia wieś nie straci, bo nadal będzie miała dwóch przedstawicieli, przy czym obydwaj zostaną wybrani w oddzielnych okręgach. Kornatka i Brzezowa, które także stanowiły jeden okręg, gdzie wybierano dwoje radnych, teraz wybiorą po jednym swoim przedstawicielu, ale osobno i z różnych list – właściwych dla swojego okręgu.

– Kandydaci na radnych nie muszą być mieszkańcami danych okręgów. Wystarczy że są wpisani do rejestru wyborców w gminie Dobczyce, ale powinni być związani z danym okręgiem. Więź być musi – mówi Małgorzata Góralik-Piętka, sekretarz gminy Dobczyce.

Nadal razem (po jednym radnym) wybierać będą: Sie­raków z Rudnikiem, Stadniki z Kędzierzynką oraz Bieńko­wice z Nową Wsią. Nie zmieni się też nic w przypadku okręgu: Dziekanowice, Skrzynka, Niezdów. Wsie te nadal, pomimo tego, że nie łączy ich zbyt wiele (leżą nawet po dwóch różnych stronach Raby) będą wybierały swojego wspólnego radnego.

W gminie Sułkowice też szykują się pewne zmiany. Tutaj sołectwo Rudnik straci jednego radnego i tym samym będzie ich miało trzech.

Zyska natomiast Krzy­wa­czka, która dotąd miała jednego przed­stawiciela w Radzie. – Szkoda, że trafiło akurat na naszą wieś – żałuje sołtyska Rudnika Zofia Góralik. Jak dodaje, „czas pokaże”, ale ma obawy, że w nowej sytuacji Rudnik będzie miał mniejsze przebicie. – Przy głosowaniu liczy się przecież każdy głos – mówi.

Siedem mandatów, tak jak dotąd, pozostanie dla Suł­kowic. Dwa mają Har­bu­towice, a jeden Bier­towice. Tu też pozostaje statut quo.

16 listopada wybierzemy radnych do rad gmin w okręgach jednomandatowych. To oznacza, że zwycięzcą w wyborach będzie tylko jedna osoba – ta, która w danym okręgu uzyska najwięcej głosów.

W Myślenicach wczoraj rozwieszano pierwsze obwieszczenia w sprawie okręgów wybory, ich granic i liczby radnych, wybieranych w każdym z tych okręgów.

Obwieszczenia są dostępne na tablicach ogłoszeń i na stronach internetowych gmin.

[email protected]