Mniej trucizn i hałasu

Po Miechowie jeździ się ciężko nie tylko w dni targowe. Komunikację w mieście utrudnia brak obwodnicy na kierunku wschód - zachód, która mogłaby odciążyć centrum, wyprowadzając tiry tudzież inne ciężarowe pojazdy na obrzeża. Stąd budowa obwodnicy „północnej” wydaje się być obecnie priorytetową inwestycją dla miejscowych samorządów. Jej realizacja miała się rozpocząć w listopadzie ubiegłego roku, ale wciąż trwają końcowe ustalenia. Pierwsza łopata będzie wbita najprawdopodobniej wiosną.

Mieszkańcy odetchną z ulgą

Budowa obwodnicy potrwa 3 lata i będzie kosztować ponad 52 mln zł. Będzie miała ponad 8 km długości i 4 ronda: na początku i na końcu obwodnicy, na skrzyżowaniu z krajową „siódemką” oraz na skrzyżowaniu z drogą powiatową z Miechowa w stronę Sędziszowa. Zostanie również wybudowane most nad rzeką Cichą i wiadukt nad torami kolejowymi. Wzdłuż obwodnicy powstaną drogi, które zapewnią dojazd do działek, a jednocześnie będą spełniały funkcję ścieżek rowerowych.

- Teraz centrum miasta jest rozjeżdżane przez samochody ciężarowe. Obwodnica rozwiąże ten problem, a jednocześnie zwiększy się atrakcyjność inwestycyjna i turystyczna naszych terenów. Poprawi się też bezpieczeństwo pieszych i kierowców, a mieszkańcy odetchną od hałasu i uciążliwego ruchu samochodów - mówi burmistrz Dariusz Marczewski.

Nikt nie zadzwonił…

Niepokojący był dla Miechowa raport Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska na temat zanieczyszczenia powietrza rakotwórczym benzopirenem i dioksynami. Mimo że w ostatnich latach wiele się robi, by zmienić ten stan rzeczy, to jednak 12. miejsce w kraju nie jest powodem do dumy. Powiat miechowski, ze względu na mocno przekroczone normy tego niebezpiecznego związku chemicznego w powietrzu, jest oznaczony - obok proszowickiego - „na czerwono”.

Trudno jednak szybko spodziewać się jakichś większych efektów, jeśli przez dziesięciolecia na rzecz zmiany polityki grzewczej, odnawialnych źródeł energii czy ochrony powietrza w mieście i powiecie prawie nic się nie robiło. - W ramach pieniędzy pozyskanych na ograniczenie niskiej emisji z programów „Kawka” planujemy min. likwidację kolejnych kotłowni węglowo-miałowych i montaż kotłowni gazowych w mieście - zapowiedział Dariusz Marczewski, omawiając budżet 2016 roku, .

Montaż kotłowni gazowych planowany jest w budynku domu kultury oraz na kilku budynkach w os. XXX-lecia PRL. W ramach Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy wykonane zostaną instalacje systemów energii odnawialnej na budynkach użyteczności publicznej i domach prywatnych oraz montaż pomp ciepła wraz podzespołami fotowoltaicznymi na obiekcie krytej pływalni. To ma również poprawić, jakość powietrza.

Jednak na lokalnej mapie widnieje zwarta tudzież rozproszona mieszkalna zabudowa jednorodzinna, której bynajmniej nie po drodze - choćby ze względów finansowych - z programami proekologicznymi. I jak tu przekonać właścicieli takich nieruchomości, by nie spalali w piecach byle czego, z plastikiem włącznie? Zero tolerancji dla spalających plastiki i śmieci ogłosiła Straż Miejska. Podejrzewasz, ze ktoś pali w piecu plastikiem? Zadzwoń - 502 636 680. Jak się dowiedzieliśmy, od momentu obwieszczenia tego apelu na początku sezonu grzewczego, na podany numer nie zadzwonił jeszcze nikt.

Obywatele zadecydują

Po raz pierwszy będzie realizowany Budżet Obywatelski, na który zabezpieczono 100 tys. zł. O przeznaczeniu tych środków zadecydują mieszkańcy Miechowa w drodze głosowania. 11 stycznia w miechowskim magistracie odbyło się kolejne spotkanie poświęcone zasadom wdrożenia, BO na rok 2016. Zainteresowanie przerosło wszelkie oczekiwania. Na sali konferencyjnej trudno było znaleźć wolne miejsce. Uczestnicy spotkanie mieli możliwość przedstawienia swoich pomysłów, planów i sugestii. Zdaniem reprezentantów lokalnej społeczności powinny one znaleźć poparcie w drodze głosowania.

„Elektronik” czeka na boisko

Wyraźnie uległa poprawie infrastruktura sportowa w placówkach oświatowych na terenie Miechowa. Na tym tle Zespół Szkół nr wygląda jak zapomniany, ubogi krewny. Liczące ponad 50 lat boisko sportowe najlepsze lata ma dawno za sobą. Na odnowienie czeka bieżnia, rzutnie, boiska do zespołowych gier sportowych. Temat zna zarząd powiatu. Na pewno przydałby się „elektronikowi” taki obiekt, jaki powstał przy Liceum Ogólnokształcącym. Jednak na razie starostwo nie ma środków, aby taką kosztowną inwestycję wykonać jednorazowo. - Proponujemy działania etapami. A trzeba oczywiście zacząć od dokumentacji - stwierdza rzecznik powiatu Ryszard Nasada. - Mogę mieć tylko nadzieję, że w miarę posiadanych środków nasz przyszkolny obiekt sportowy zostanie przez organ prowadzący objęty należną troską - powiedziała dyrektor ZS nr 2 Maria Paschek.

Pogoń walczy o byt w VI lidze

Tegorocznym wyzwaniem dla klubu będzie utrzymanie się w krakowskiej okręgówce. Mają w tym pomóc wychowankowie Pogoni grający w innych klubach. Już zapowiedzieli powrót w komplecie, ale ostateczne rozmowy będą zapewne trwały do czasu aż się murawa zazieleni. - Dotychczas musieliśmy się posiłkować zawodnikami z zewnątrz. Jeżeli będziemy mieli do dyspozycji wszystkich naszych chłopaków, to wystarczy nam jedynie dopełnienie składu, dwoma, trzema doświadczonymi piłkarzami - ma nadzieję prezes Mariusz Malicki. Po jesieni Pogoń z 11 punktami zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli.