MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Moje lepsze odbicie

Redakcja
Przeglądam się w nim widząc swoje lepsze i młodsze odbicie.

Wacław Krupiński: KULTURAŁKI

Gdy się rodził, ja już pracowałem. Ja zaczynałem pisać podczas studiów, on jako licealista. Łączy nas uprawiany zawód, ciekawość ludzi i chęć rozmów z nimi, potem przekładanych na publikowane wywiady. Obaj, co ważne, wybieramy sobie rozmówców kierując się podobnymi kryteriami. "Są to osoby, które lubię, szanuję i z których czerpię... Nie mam ochoty poświęcać czasu osobom, które mnie nie interesują, które mnie drażnią... Prowadząc wywiad nie szydzę z rozmówcy, nie atakuję, to nie mój styl". To też moje podejście.
Ja swe "Głowy piwniczne" wydałem mocno po pięćdziesiątce, on swą pierwszą książkę - "Przygoda myśli. Rozmowy obok filmu" - w wieku lat 33. Pisałem o niej niedawno, zatem pewnie część PT Czytelników już kojarzy, że idzie mi o Łukasza Maciejewskiego. Wracam do niego, bo też dopiero co wróciłem z Tarnowa, gdzie miałem przyjemność prowadzić wieczór z Łukaszem Maciejewskim jako autorem wspomnianej książki. Czyniłem to z radością, wszak autor, jeszcze jako licealista, na naszych "Dziennikowych" łamach, przysyłając mnie, nieistniejącemu wówczas kierownikowi nieistniejącego działu kultury, wzbijał się do lotów na rozmaite łamy fachowych pism filmowych i teatralnych. Acz, co miłe, i o nas wciąż pamięta. Jego gośćmi byli Jolanta Fraszyńska (przyjechała specjalnie z Warszawy), Zygmunt Konieczny, Marcin Koszałka - wraz z Danutą Węgiel, autorką fotografii - mieli bliżej, bo z Krakowa, i kolejny tarnowianin - Jacek Dukaj. Nic dziwnego, że sala eleganckiej restauracji "Tatrzańska", wypełniła się pobrzeżnie...
Urocza, niezmiennie dziewczęca Jolanta Fraszyńska i Zygmunt Konieczny są na łamach wspomnianego tomu, Koszałka i Dukaj mają być w kolejnym...
Oczywiście, spotkanie z takimi gośćmi przerodziło się w wieczór peanów i panegiryków na cześć Łukasza M., czemu on poddawał się mimowolnie, za to z dużym wdziękiem. Chwaliła go, wszak filmoznawcę, za wrażliwość i wiedzę o teatrze Jolanta Fraszyńska, Marcin Koszałka mówił, że znajduje w Maciejewskim partnera, któremu pokazuje swe filmy dokumentalne jako pierwszemu, a on zgłasza bardzo istotne uwagi na temat scenariusza i montażu... To jeden z nielicznych krytyków, którego poznaję po stylu, który w ogóle ma swój styl - oceniał Jacek Dukaj. Wychwalała swego ucznia Krystyna Latałowa, niegdyś polonistka I LO w Tarnowie.
Był Łukasz w II klasie liceum, gdy po raz pierwszy, "zakompleksiony i zawstydzony sobą i światem", pojawił się na festiwalu filmowym w Gdyni. Trafił na pokaz spektaklu Teatru Telewizji - był to "Mały książę" w reż. Natalii Korynckiej- -Gruz z Krzysztofem Majchrzakiem jako Lisem - i ośmielił się zabrać głos na tyle interesująco, że Majchrzak podjął z nim potem prywatnie rozmowę, proponując piwo lub kawę. Był na II roku studiów filmoznawczych, gdy zrobił wywiad z Lemem, jeden z ważniejszych, jak uznał słynny pisarz.
W wywiadach przyświeca Maciejewskiemu, to także nas łączy, jasna zasada: by rozmówca wypadł dobrze. Co innego, gdy pisze recenzje czy relacje z tejże filmowej Gdyni - wtedy nie ma uproś. Potrafi być nieprzyjemnie złośliwy, elegancko dosadny i bezwzględnie surowy. Pozostaje przy tym - i tu opinie były zgodne - odrębny, nie sytuując się w żadnej koterii, na jakie rozbite są świat filmu i teatru, nieprzypisany ani do młodych, ani do starych... "Mnie nie interesuje myślenie liczbą mnogą, nie interesuje kopiowanie czyichś głosów, bo tak wypada, bo tak jest modnie".
Taki to był wieczór - interesujący, elegancki, żartowny, niepozbawiony taktownych, niemniej wyrazistych złośliwości. Czyli było tak, jak w tekstach Łukasza Maciejewskiego.
A potem już w kameralnym gronie pokazał Maciejewski jeszcze inny talent - aktorski; ależ cudnie i zabawnie naśladował Annę Polony. I to już cecha, która nas różni - ani umiem, ani bym się odważył.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski