MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mrówki

Grzegorz Tabasz
Popularni sprawcy niemiłych wspomnień z wakacji. Owad drobny, ale potrafi zadać nieco bólu.

Nieco, bowiem nasze hurtnice, wścieklice czy gmachówki nawet doprowadzone do szału mają powolny sposób zadawania bólu.

Wpierw nacinają skórę napastnika ostrymi żuwaczkami. Potem wyginają odwłok i dopiero wtedy pryskają na ranę kwasem mrówkowym z gruczołów na drugim końcu ciała.

Skutki ukąszenia można szybko zlikwidować szczyptą popiołu z ogniska zmieszanego z wodą. Między bajki można włożyć opowieści o ofiarach mrówczego ataku ogryzionych do kości. Co innego te z tropików.

Zbrojone w żądła i jad, których używają chętnie i bez ceregieli. W gorącej dżungli na wszystkich kwiatach siedzi jakiś owad, a pod każdym liściem mrówka. Ukąszenia bywają odczuwalne przez kilka dni. Koczownicze gatunki rodem z Ameryki Południowej zeżrą żywcem każdą istotę, która nie zdoła uciec.

Gdyby nasze poczciwe mrówki zachowywały się choć trochę podobnie, jak ich kuzynki z ciepłych krajów, to scena spotkania Pana Tadeusza z Telimeną miałaby zupełnie inne zakończenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski