Nasza Loteria

Myślenice. Działka bez dojazdu, na terenie osuwiskowym i podmokłym. Agencja przepłaciła za nią przynajmniej 211 tys. zł

Ewa Tyrpa
Ewa Tyrpa
fot. Katarzyna Hołuj
Burmistrz Myślenic Jarosław Szlachetka skierował zawiadomienie do policji i prokuratury o podejrzeniu działania na szkodę Myślenickiej Agencji Rozwoju Gospodarczego.

FLESZ - Kiedy dostaniesz pieniądze za rozliczenie PIT?

Chodzi o działkę o powierzchni 36 arów na Zarabiu, zakupioną w 2016 roku przez MARG za ponad 640 tys. zł od Mariana Banasia (ówczesnego wiceministra finansów). Agencją kierował wówczas Daniel P., niedawno skazany za zdefraudowanie 200 tys. zł z MARG-u, której udziały większościowe ma gmina Myślenice oraz województwo małopolskie (poprzez spółkę), i dziewięciu przedsiębiorców.
W tym czasie burmistrzem gminy był Maciej Ostrowski, obecnie wiceprzewodniczący Rady Powiatu w Myślenicach.

Podczas zwołanej przez burmistrza Szlachetkę konferencji prasowej, obecny prezes MARG-u Witold Rozwadowski podkreślał, że zakup tej nieruchomości był niezasadny, zwłaszcza za aż taką kwotę i stanowi niemały kłopot dla Agencji.

Według operatu z zeszłego roku jest warta 437 tys. zł, choć zdaniem prezesa spółki, to i tak bardzo wysoka cena, za którą nie można jej zbyć.

Jarosław Szlachetka odnosił się do wypowiedzi dla „Rzeczpospolitej” swojego poprzednika Macieja Ostrowskiego, zwłaszcza w sprawie atrakcyjności nabytej działki.

Tłumaczył dlaczego budowlana działka nie jest atrakcyjna dla inwestorów i nie ma zainteresowania jej zakupem. Wiele czynników wyklucza jej zabudowę. Nie ma do niej dojazdu, a jest tylko służebność na półtorametrowym pasie. Jest położona na terenie osuwiskowym i podmokłym, graniczy z lasem. Prawo zabrania budowy obiektów 12 metrów od lasu, a działka jest szeroka na 19 metrów i z obu stron graniczy z lasem.

Ponadto naruszono prawo przy jej przekształcaniu. W planie zagospodarowania przestrzennego jest niespójna ze studium kierunków zagospodarowania przestrzennego. Studium dopuszcza w planie przekroczenie granicy działki o 30 metrów. W przypadku tej działki wydłużono teren budowlany o 90 metrów.

Burmistrz Szlachetka podkreśla, że wobec takich nieprawidłowości nie można przejść obok. Dlatego złożył zawiadomienie do policji i prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez swojego poprzednika oraz byłego prezes MAGR-u.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Men
9 marca, 21:05, Gość:

Może komentujący odkupią od MARGu działkę za cenę zakupu jak to był taki dobry interes albo wrócą do palenia świeczek gdziekolwiek bo tylko to potrafią .Amputacja od koryta jest bolesnym zabiegiem i pozostawia na lata ślad w psychice ale trzeba się pogodzić z wola wyborców zwłaszcza jak się walczy o demokracje .

Zamknięcie szkoły nazywasz demokracją?

G
Gość

Może komentujący odkupią od MARGu działkę za cenę zakupu jak to był taki dobry interes albo wrócą do palenia świeczek gdziekolwiek bo tylko to potrafią .Amputacja od koryta jest bolesnym zabiegiem i pozostawia na lata ślad w psychice ale trzeba się pogodzić z wola wyborców zwłaszcza jak się walczy o demokracje .

M
Myśliciel
7 marca, 19:30, Men:

No niestety Jaro nie ma się czym wykazać poza zamknięciem dwóch szkół więc biega z wywieszonym językiem i donosi na kogo popadnie. Rozumiem, że chodzi o publiczne pieniądze ale donosiciele takim działaniem publiki nie zdobędą!!!

Przypominam o działce premiera, o której pisano, że kupił prawie za bezcen a sprzedał z nawiązką... Co na to Jaro?

M
Men

No niestety Jaro nie ma się czym wykazać poza zamknięciem dwóch szkół więc biega z wywieszonym językiem i donosi na kogo popadnie. Rozumiem, że chodzi o publiczne pieniądze ale donosiciele takim działaniem publiki nie zdobędą!!!

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski