Myślenice. Kapliczce Matki Bożej Śnieżnej Na Studzience przywrócono dawny blask. To znane miejsce kultu

FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek

Kapliczka zbudowana w 18. wieku na wschodnim zboczu Plebańskiej Góry jest obiektem religijnego kultu. Także ze względu na wiarę, że woda ze źródła znajdującego się pod nią, miała uzdrawiającą moc.

Woda z tego źródła zasilała też miasto. W 1892 roku popłynęła pierwszym miejskim wodociągiem (drewnianymi rurami) do studni Tereska w myślenickim Rynku.

Wiele osób wierzyło, że w źródle woda ma moc uzdrawiająca i zwłaszcza w maju po nią przychodzono. Tu corocznie 5 sierpnia odprawiane były odpustowe msze.

Z czasem kapliczka, należąca do parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, traciła świetność sprzed wieku i wymagała remontu.

Ks. Zdzisław Balon, proboszcz parafii NNMP, mówi o zawilgoconej posadzce oraz murach i malowidłach. Pod posadzką znajduje się ogromny zbiornik wody, która powodowała zawilgocenia. Także przyczynił się to tego muł, którego wydobyto aż trzy tony.

Parafia pozyskała z unijnych programów Małopolski prawie 100 tys. zł dofinansowania na odnowienie tej małej świątyni.

Burmistrz Myślenic Jarosław Szlachetka przyznał 100 tys. zł nagrody na prace konserwatorskie, które niedawno się zakończyły i kapliczka dziś świeci dawnym blaskiem.

Wewnątrz odnowiono polichromie, wykonane na początku 19. wieku przez Sebastiana Stolarskiego, autora malowideł w Sanktuarium Matki Bożej Myślenickiej.

W kapliczce Na Studzience przedstawiają one portrety mieszczan i jej fundatorów. Jest tu też polichromia przedstawiająca przeniesienie cudownego obrazu Matki Bożej Myślenickiej z domu Zofii i Marcina Grabyszów do kościoła. To akt podziękowania za uleczenie w tym źródle.

Kult Matki Bożej Śnieżnej ma wielowiekową tradycję. Według przekazów właśnie 5 sierpnia 352 roku, gdy panował upał, na rzymskie wzgórze Eskwilin spadł śnieg. Ten dzień poprzedziły objawienia. Np. patrycjuszowi Janowi Najświętsza Maryja ukazała się objawiając, że niebawem doczeka się oczekiwanego potomka. W zamian ma ufundować świątynię w miejscu ze śniegiem.