Myślenice. Nieczyste transakcje byłego prezesa

WIDEO: Krótki wywiad

MARG to spółka, w której gmina Myślenice posiada większościowe udziały. Zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa złożył pod koniec 2018 r. nowo wybrany wtedy burmistrz Jarosław Szlachetka.

- Jako wspólnik MARG sp. z o.o., po powzięciu wiedzy oraz informacji o popełnieniu przestępstwa przez ówczesnego prezesa Daniela P., wypełniając obowiązek ustawowy, niezwłocznie złożyłem zawiadomienie do prokuratury - mówi.

W styczniu br. rada nadzorcza spółki, na wniosek gminy, odwołała prezesa ze stanowiska. W kwietniu br. Daniel P. usłyszał zarzuty z art. 284 par. 2 Kodeksu Karnego i art. 270 par. 1 KK w związku z art. 11 par. 2. Pierwszy mówi o przywłaszczeniu, a drugi o fałszowaniu dokumentu i używaniu go jako autentyczny.

Jak wyjaśnia Marta Łuczyńska, pełniąca funkcję prokurator rejonowej w Wadowicach, mechanizm polegał na tym, że oskarżony pobrał z rachunku bankowego MARG pieniądze celem zapłaty za zakup nieruchomości od ustalonych osób trzecich.

- W tym też celu posłużył się podrobionymi dokumentami, mającymi potwierdzać fakt zawarcia umowy przeniesienia własności nieruchomości. Przeniesienie własności dotyczyło rzeczywiście istniejących kontrahentów i rzeczywiście istniejących działek. Osoby te zostały w sprawie przesłuchane i zeznały, iż nie wiedziały o tym, że ich dane dotyczące sprzedaży zostały w taki sposób wykorzystane. Końcowo do przeniesienia własności tych nieruchomości nie doszło - tłumaczy prokurator.

Jak dodaje prokurator, tym sposobem podejrzany przywłaszczył sobie kolejno: 40 tys. zł, 90 tys. zł i 75 tys. zł. Do rzekomego zawarcia umów między MARG a właścicielami nieruchomości miało dojść w kwietniu 2018 r. i dwukrotnie w czerwcu 2018 r.

- Wielkość szkody dla spółki i tym samym dla Gminy Myślenice można uznać za mienie znacznej wartości. W trakcie postępowania prokuratorskiego dokonano zwrotu tylko części środków. Nadal jednak pozostaje kwota, która nie została zwrócona - mówi burmistrz Jarosław Szlachetka.

Oskarżony przyznał się do winy. Jak informuje biuro prasowe Sądu Okręgowego w Krakowie, razem z aktem oskarżenia do Sądu Rejonowego w Myślenicach wpłynął wniosek o wydanie na posiedzeniu wyroku skazującego i orzeczenie kary uzgodnionej z oskarżonym. Posiedzenie to ma się odbyć 29 października.

Z aktu oskarżenia wynika, że P. był uprzednio karany. Nie udało się nam wczoraj z nim skontaktować. W jego telefonie włączała się poczta głosowa.