Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Myślenice. Rewitalizacja z piłą w tle? Mieszkańcy bronią zieleni

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Tak wygląda rynek dziś
Tak wygląda rynek dziś Fot. Katarzyna Hołuj
Mająca się wkrótce rozpocząć rewitalizacja Rynku wiąże się z usunięciem 25 drzew i krzewów. Przeciwny ich wycinki planują na dziś protest. Burmistrz wczoraj zapowiedział, że drzewa zostaną przeniesione

Na temat potrzeby rewitalizacji Rynku opinie myśleniczan są różne. Jedni uważają ją za potrzebną, inni za zbyteczną. Być może przeciwników przebudowy byłoby więcej, gdyby od początku było wiadomo, że będzie się wiązała z usunięciem z rynku 25 drzew i krzewów, które rosną tu od lat.

Tyle, że choć o koncepcji przebudowy Rynku mówiło się już 10 lat temu, nigdy publicznie nie było mowy o tym, że będzie się wiązała z tym, że znikną m.in. urokliwe magnolie. Przeciwnie, zapewniano, że zieleni będzie więcej, będzie „uzupełniona”.

Tymczasem 25 drzew i krzewów ma zostać usuniętych, bo „kolidują z planowanymi pracami budowlanymi oraz zaburzają obecną oraz przyszłą kompozycje zieleni Rynku”. Tego dowiedziała się niedawno w Urzędzie Miasta i Gminy pani Małgorzata z Myślenic, która postanowiła sprawdzić, jak idą przygotowania do rewitalizacji. Jest nią żywotnie zainteresowana i już wcześniej zgłaszała swoje uwagi do projektu odnośnie latarni.

- Ze wszystkich źródeł wynikało, że na Rynku zieleń ma być dosadzana - mówi kobieta. Po tym czego się dowiedziała, wystosowała do burmistrza apel o ocalenie drzew.

Nowe - jak pisze - nawet jeśli zostaną nasadzone, to minie dużo czasu zanim zaczną dawać tyle cienia i produkować tyle tlenu, co te dorodne okazy. Nie jest jedyną, która chce pozostawienia drzew. Do wczorajszego popołudnia pod internetową petycją w obronie zieleni podpisało się ponad 650 osób.

W reakcji na to, burmistrz Jarosław Szlachetka wydał oświadczenie, w którym pisze, że na zmiany w projekcie jest już za późno („każda większa ingerencja w projekt grozi utratą przyznanej dotacji”), ale podjął decyzję o tym, aby przeznaczone do wycinki drzewa i krzewy przenieść w inne miejsce. Podkreśla przy tym, że z Rynku nie znikną wszystkie drzewa, a nawet nie większość, bo z obecnych 51 (nie krzewów) rosnących tam, zostanie 41, a 10 które zostaną usunięte, znajdzie inne miejsce. Na Rynku ma się też pojawić 29 nowych drzew.

Burmistrz odpowiedział nam też, że plany usunięcia drzew były znane urzędnikom magistratu od połowy 2017 roku, a złożony dwa lata temu przez projektanta wniosek dotyczył wycinki 10 drzew na Rynku oraz 3 przy ul. Bema. Jak twierdzi, zamieszanie jest wynikiem tego, że poprzednie władze nie przeprowadziły konsultacji społecznych.

WIDEO: Krótki wywiad

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski