Myślenice. Szczęśliwy finał historii psa-pogranicznika

OPRAC.:
Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
fot. sierż. szt. SG Piotr Kawecki/Karpacki Oddział Straży Granicznej
Małżeństwo w Myślenic przygarnęło pod swój dach psa, który porzucony przez swoich właścicieli i przygarnięty przez funkcjonariuszy Karpackiego Oddziału Straży Granicznej razem ze strażnikami pilnował granic państwa.

FLESZ - Rewolucja w aptekach. Farmaceuta jak lekarz?

Głodny i spragniony pies przybłąkał się do strażników pełniących służbę na posterunku blokującym w Łapszance (gm. Łapsze Niżne). Ci nakarmili czworonoga swoimi kanapkami, a potem postanowili znaleźć mu nowy dom. Zanim to się udało, pies towarzyszył im w pracy. Później trafił do schroniska w Nowym Targu, gdzie przeszedł niezbędne zabiegi medyczne (m.in. odrobaczenie i badanie, bo miał problemy z jednym okiem).

Szukali domu

Strażnicy nie zaniechali apeli do ludzi dobrej woli, aby ci zechcieli go przygarnąć i stworzyć swojemu pomocnikowi ciepły i przyjazny dom. Obawiali się że pies przywiąże się do funkcjonariuszy, a to może być kłopotem, kiedy granice na nowo zostaną otwarte i patrole odjadą.

Na szczęście odpowiedziało mnóstwo osób. - Najszybciej dobre serce okazało młode małżeństwo z Myślenic – informuje mł. chor. SG Michał Tokarczyk z Karpackiego Oddziału Straży Granicznej.

Okazali serce

Para kilkakrotnie odwiedziła Giro (pies został tak nazwany na cześć wyścigu kolarskiego Giro d'Italia) w schronisku, a w końcu zabrała go do siebie. Funkcjonariusze są pewni, że psiak nie mógł trafić lepiej.

- Jego nowi opiekunowie są bardzo aktywni: biegają, chodzą po górach, wspinają się, jeżdżą na rowerach – a głowa rodziny łączy pracę zawodową ze służbą w Podhalańskiej Grupie GOPR – informuje mł. chor. SG Michał Tokarczyk. I dodaje: - Niezmiernie cieszymy się, że mogliśmy towarzyszyć psiakowi, który pomagał nam patrolować granicę, w znalezieniu i ostatecznie przekroczeniu progu nowego domu, w którym znajdzie z pewnością wiele serca. W Karpackim Oddziale Straży Granicznej obecnie służbę pełni kilkanaście psów służbowych. Los zwierząt nie jest nam obojętny. Apelujemy do ludzi dobrego serca o pomoc bezdomnym czworonogom, których wiele – jak choćby te w schronisku w Nowym Targu – w dalszym ciągu czekają na adopcję.

Na pożegnanie Giro dostał wyprawkę od sponsorów i straży.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski
Dodaj ogłoszenie