Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Myśliwi w Stanach będą strzelać z polskiego karabinu

Paweł Chwał
Nowy karabin to dzieło konstruktora - Aleksandra Leżuchy
Nowy karabin to dzieło konstruktora - Aleksandra Leżuchy Fot. Paweł Chwał
Tarnów. Polska zbroi się w amerykańskie samoloty i baterie rakiet. W zamian może zawojować rynek za oceanem karabinami rodem z Tarnowa.

Do tarnowskich Zakładów Mechanicznych wpłynęły pierwsze zamówienia zza oceanu na zakup karabinu myśliwsko-sportowego 308 ZMT HS. To przygotowana specjalnie na rynek cywilny wersja wojskowego karabinu snajperskiego Alex-338.

Tarnowscy konstruktorzy mają sporo doświadczeń w opracowywaniu broni tego typu. Karabiny snajperskie TOR i BOR pomyślnie przeszły egzamin bojowy m.in. w Afganistanie. Model HS wyszedł spod ręki miejscowego konstruktora Aleksandra Leżuchy i uchodzi za jeden z najlepszych modeli broni w swojej kategorii na świecie. Można z niego precyzyjnie oddać strzał do celu oddalonego nawet o dwa kilometry.

- Na świecie jest mnóstwo entuzjastów strzelectwa, którzy rywalizują w trafianiu do celu z dużych odległości. To niezwykle popularny sport przede wszystkim w USA, gdzie dostępność do broni jest większa niż w Europie - zauważa Marek Kołd-ras, pełnomocnik do spraw komunikacji w Zakładach Mechanicznych Tarnów.

Tarnowski karabin kalibru „308 winchester” był prezentowany podczas Shot Show w Las Vegas - jednej z największych wystaw broni myśliwskiej i sportowej na świecie. Wzbudził olbrzymie zainteresowanie, czego efektem były składane już podczas targów wstępne deklaracje zakupu broni przez amerykańskich kontrahentów. - Zdajemy sobie sprawę, że w USA trzeba pokonać sporo barier związanych z wejściem na tamtejszy rynek. Nasz produkt jest jednak w stanie sprostać konkurencji, jeśli chodzi o broń dla strzelców precyzyjnych zarówno pod względem jakości, jak i ceny - przekonuje Andrzej Suwara z Działu Eksportu ZMT.

W Polsce za taką broń trzeba zapłacić - w zależności od wyposażenia - od 12 do 15 tysięcy złotych. Nie wiadomo jeszcze, jaka będzie cena na rynek amerykański. Nie jest wykluczone, że karabin znajdzie nabywców nie tylko wśród zawodników rywalizujących w strzelaniu precyzyjnym, ale również wśród myśliwych w USA. Zgodnie z ograniczeniami wynikającymi z prawa łowieckiego karabin jest sprzedawany z magazynkami na pięć nabojów.

- Nasz karabin spełnia wszelkie wymagania związane z użytkowaniem broni na polskim i europejskim rynku cywilnym. W przypadku Stanów Zjednoczonych, zanim trafi do sprzedaży, musi przejść specjalne badania i testy, co właśnie się dzieje - wyjaśnia Marek Kołdras.

Produkcja cywilna stanowi niewielki odsetek sprzedaży ZM w Tarnowie. Firma specjalizuje się w produkcji wojskowej, przede wszystkim karabinów maszynowych (kolejną już partię blisko 400 sztuk dostarczy dla polskiej armii do 2018 roku), zestawów przeciwlotniczych i granatników. Ponad 30 proc. wyrobów trafia na rynki zagraniczne, głównie do Azji i Afryki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski