Tak dobrego startu w prestiżowym cyklu nasi panczeniści dotąd nie mieli. Passę rozpoczął w piątek Zbigniew Bródka (Błyskawica Domaniewice), który był 2. na 1500 metrów. Wraz z Konradem Niedźwiedzkim (7. na 1500 m) i Janem Szymańskim (obaj Poroniec) znakomicie spisali się też w sobotę w biegu drużynowym, kończąc go na 3. pozycji, za Holandią i Koreą Południową. Miejsce na "pudle" cieszy, ale jeszcze większa radość jest z wywalczenia kwalifikacji olimpijskiej dla zespołu. Przed tą rundą PŚ Polacy w rankingu plasowali się poza premiowaną strefą (7. miejsce), teraz awansowali na 5. pozycję i w Soczi wystartują w tej konkurencji.
Nasza żeńska drużyna prawo startu na olimpijskim owalu miała zapewnione już wcześniej, a w Berlinie walczyła o jak najwyższą pozycję w rankingu - w Soczi rywalizacja odbywać się będzie systemem pucharowym. Dzięki 2. pozycji (szybsze były o aż 2,99 s Holenderki), najlepszej w sezonie, ekipa jadąca wczoraj w składzie: Katarzyna Bachleda-Curuś, Luiza Złotkowska (obie Poroniec) i Natalia Czerwonka (Cuprum Lubin) awansowała na 2. miejsce klasyfikacji generalnej Pucharu Świata (prowadzą niepokonane Holenderki).
Dla Bachledy-Curuś to była wisienka na torcie, bowiem w sobotę uzyskała najlepszy w karierze indywidualny wynik. W biegu na 1500 m uplasowała się na 2. pozycji (1.55,93, 0,6 s za Holenderką Ireen Wuest) - to jej pierwsze podium (blisko była w piątek, bowiem bieg na 3000 m ukończyła na 4. pozycji).
Zawody w Berlinie były ostatnimi branymi pod uwagę w kwalifikacjach olimpijskich. Z nieoficjalnych wyliczeń wynika, że w polskiej ekipie, która rywalizować będzie na długim torze, znajdzie się 10 osób.
Artur Bogacki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
