Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Małych Antylach krakowianie upamiętnią Tadeusza Kościuszkę

Piotr Subik
Piotr Subik
Robert Springwald (po lewej) i Tomasz Otrębski przy tablicy na kopcu
Robert Springwald (po lewej) i Tomasz Otrębski przy tablicy na kopcu Andrzej Banaś
Tablica z brązu popłynie na Martynikę na pokładzie żaglowca „Fryderyk Chopin”

- W biografiach Tadeusza Kościuszki jego podróż morska z Francji do Filadelfii zbywana jest jednym zdaniem. Dziwne, że przez wiele lat historycy nie zwrócili uwagi na to, co się podczas niej wydarzyło - mówi Tomasz Otrębski, krakowski antykwariusz, prezes Fundacji im. Tadeusza Kościuszki. To on jest inicjatorem i fundatorem tablicy pamiątkowej, która na początku przyszłego roku zawiśnie w Fort-de-France, stolicy Martyniki. Ma upamiętnić wizytę Tadeusza Kościuszki na tej wyspie w archipelagu Małych Antyli na Morzu Karaibskim.

Był czerwiec 1776 r., kiedy Kościuszko na pokładzie żaglowca wypłynął z Francji do Filadelfii w Ameryce Północnej. Niecały miesiąc później podczas sztormu statek rozbił się o skały u wybrzeża Martyniki. Kościuszko z kilkoma towarzyszami, wśród których byli inni Polacy, dryfując na roztrzaskanym maszcie żaglowym, dopłynął do brzegu wyspy. Tam zaopiekowali się nim miejscowi, prawdopodobnie Kreole. Leczenie ran trwało miesiąc, po tym czasie Kościuszko mógł wyruszyć w dalszą trasę. Maleńki stateczek wiózł go wzdłuż Wysp Bahama i wschodniego wybrzeża Ameryki. Skąd to wiemy? List opisujący to wydarzenie, datowany na 1777 r., zachował się w zbiorach krakowskiego księgarza Ambrożego Grabowskiego. Napisano w nim, że cudowne ocalenie Kościuszki „losy szczęścia dziwnej Opatrzności boskiej zrządziły”.

Na upamiętniającej to wydarzenie tablicy w języku polskim i francuskim napisano m.in., że Tadeusz Kościuszko to „bohater Polski i Stanów Zjednoczonych, honorowy obywatel Francji”. Jest też motto: „Walczył o wolność i prawa człowieka”. Tablicę zaprojektował metaloplastyk Bernard Płończak. Powstały jej dwa egzemplarze. Jeden z nich został 24 marca br., dokładnie w 223. rocznicę wybuchu insurekcji kościuszkowskiej, wmurowany w ścianę bastionu na kopcu Kościuszki. Druga w najbliższą niedzielę wyruszy w podróż na Martynikę na pokładzie żaglowca „Fryderyk Chopin”. Przedstawiciele krakowskiej fundacji przekażą ją jego załodze w niedzielę w Szczecinie.

- Spodziewamy się, że żaglowiec dopłynie na Martynikę około 19 lutego przyszłego roku. Tablica zostanie niezwłocznie przekazana władzom wyspy, a później wmurowana w uzgodnione z nimi miejsce. Będzie to ostatni akord obchodów 200. rocznicy śmierci Tadeusza Kościuszki. I zwieńczenie realizowanego od wielu lat obywatelskiego przedsięwzięcia. Przypomnijmy, że nasz bohater ogromną wagę przykładał do działań obywatelskich - tłumaczy wiceprezes fundacji Robert Springwald.

Pomysł fundacji zyskał oficjalne poparcie prezydenta Francji Emmanuela Macrona i szefa dyplomacji w jego gabinecie Jeana-Yvesa Le Driana (Martynika to terytorium zamorskie Francji). Krakowianie nawiązali też współpracę z dr Barbarą Sas z Uniwersytetu Warszawskiego, która prowadzi badania naukowe na Małych Antylach.

Jak podkreśla Robert Springwald, być może uda się nawet odnaleźć miejsce, w którym morze mogło wyrzucić na brzeg Kościuszkę. Są też plany, aby na Martynice zainicjować sypanie małego kopca Kościuszki. Z kolei Tomasz Otrębski dodaje, że w dalszej kolejności fundacja chciałaby upamiętnić też pobyt naczelnika w Miami i Filadelfii. Ale na razie skupia się na tym, by trwały ślad został po nim na Martynice.

- Przede wszystkim szkoda byłoby, żeby to wydarzenie zostało zapomniane przez potomnych. Gdyby skończyło się tragicznie, nie byłoby insurekcji kościuszkowskiej, nie byłoby bitwy pod Racławicami, a historia mogłaby się potoczyć zupełnie inaczej. Bo Stany Zjednoczone, jak sądzę, pewnie by sobie bez Kościuszki poradziły... - mówi Tomasz Otrębsk

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie - odcinek 22

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski