MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Najdłuższy tramwaj pojedzie dopiero pod koniec marca?

ARM
KOMUNIKACJA. Miesiąc później niż planowano, czyli dopiero pod koniec lutego dotrze do Krakowa najdłuższy tramwaj w Polsce. Mierzący ponad 40 metrów pojazd rozpocznie regularne kursy prawdopodobnie pod koniec marca lub nawet w kwietniu. Tramwaj będzie kursował na linii 13 lub 4.

MPK jeszcze do niedawna miało nadzieję, że pojazd pojawi się pod Wawelem już w styczniu. Po przeprowadzeniu pierwszych testów okazało się jednak, że zmontowany już prototypowy skład wymaga drobnych poprawek. Dotyczą one prac wykończeniowych i wymiany części zastosowanych rozwiązań technicznych.

Przypomnijmy, że ten wyjątkowy tramwaj dla Krakowa budowała przez ponad pół roku we Wrocławiu firma Protram. Koszt wszystkich prac wyniósł aż 5,5 mln złotych. Pojazd składa się aż z pięciu członów. - W czasie uruchamiania pojazdu i podczas pierwszych testów ujawniły się różne drobne usterki, które trzeba poprawić, dlatego krakowscy pasażerowie muszą jeszcze trochę poczekać - mówi Jan Staranowicz z firmy Protram.

Inżynierowie mieli również problemy, aby przy tak niskiej temperaturze uruchomić aparaturę mierzącą zakłócenia elektromagnetyczne i choćby dlatego zakończenie wszystkich "zabiegów" przy tramwaju się przedłuża.

- Przed nami jeszcze wykonanie kilku drobnych rzeczy takich, jak na przykład ustawienie częstotliwości wyświetlania reklam na telewizorach wewnątrz pojazdów, czy sposobu w jaki mają pracować kasowników - dodają w Protram.

Po wykonaniu tych prac tramwaj zostanie rozłączony na dwie lub trzy części i przewieziony na specjalnych lawetach do Krakowa. Tu, w bazie przy ul. Brożka będzie ponownie zmontowany w jedną całość.

Jak zapewniają w MPK pojazd bez problemów zmieści się na przystankach.

(ARM)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski