Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najmniejsza świątynia Krakowa z rezerwatem archeologicznym

Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
Komisja konserwatorska we wnętrzu kościoła św. Benedykta
Komisja konserwatorska we wnętrzu kościoła św. Benedykta fot. Joanna Urbaniec
Zabytki. Kościół pw. św. Benedykta od trzech lat odsłania swoje tajemnice badaczom.

Zakończyły się prace archeologiczne i konserwatorskie we wnętrzu kościółka pw. św. Benedykta na Wzgórzu Lasoty. Tam, gdzie przez ostatnie trzy lata w wykopach badawczych poszukiwano informacji o przeszłości świątyni, znów leży posadzka, po renowacji. Odnowione są też dolne partie ścian i drewniany chór.

To widoczny efekt prac, natomiast bardzo istotne są ustalenia, jakie poczynili w tym czasie archeolodzy. Na głębokości około dwóch metrów dotarli oni do skały, na której stoi kościół oraz do jego pierwotnych fundamentów. Ustalono bezsprzecznie, że pierwsza świątynia miała formę rotundy i powstała na początku XI wieku. - Czyli jest jednym z najstarszych kościołów krakowskich i jedyną w Krakowie światynią kamienną z tego okresu wybudowaną poza Wawelem - mówi archeolog Jacek Czuszkiewicz kierujący pracami w kościółku św. Benedykta.

Prawdopodobnie rotunda nie była okrągła, lecz zbudowana na planie elipsy - być może potwierdzą to dalsze badania na zewnątrz kościoła. Miała ponadto półkolistą absydę.

Wyżej, na pozostałościach tej pierwszej przedromańskiej budowli archeolodzy znaleźli mury późniejszego kościoła, czworokątnego, wzniesionego z piaskowca. Na nim z kolei posadowiono kościół gotycki, który - z pewnymi przeróbkami - istnieje do dziś.

Badacze odkryli niedawno próg - pozostałość po wejściu do tamtego drugiego, czworokątnego kościoła. Znajdowało się ono niedaleko obecnego wejścia do świątyni.

Pod posadzką świątyni archeolodzy natrafiali na kolejne pochówki - cały kościół jest nimi wypełniony. Najwięcej pochodzi z XV wieku. W ostatnim czasie pod chórem znaleziono ciekawy grób niemowlęcia, w obstawie z piaskowca - otoczony dużymi kamieniami i przykryty płytkami kamiennymi. Może to być jeden z najstarszych pochówków w obrębie kościoła, możliwe, że z XII wieku.

W prezbiterium, po prawej stronie ołtarza został utworzony rezerwat archeologiczny. Przykrywa go klapa umieszczona w posadzce. Po jej podniesieniu będzie można zobaczyć odkryte mury wcześniejszych budowli. Miejsce będzie udostępniane na specjalne życzenie.

Na razie parafia zapowiada, że w najbliższym czasie postara się zorganizować dni zwiedzania kościoła dla chętnych.

To nie koniec prac dotyczących tej najmniejszej świątyni w Krakowie. Od przyszłego roku badania archeologiczne będą się toczyć na zewnątrz kościoła św. Benedykta (mogą potrwać dwa lata). Do przebadania są mury, na które natrafiono w wykopach sondażowych. W planach są też prace zabezpieczające popękany północny mur kościoła i wzmocnienie fundamentu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski