MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Najpierw była uchwała, teraz jest skarga

Włodzimierz Knap
Bartek Syta
Prawo. - Skoro do Senatu UJ wpłynęła skarga na uchwałę Wydziału Prawa i Administracji UJ, to jego członkowie rozpatrzą ją 27 stycznia - mówi prof. Krystyna Chojnicka, dziekan tego wydziału.

Chodzi o uchwałę, którą Rada Wydziału Prawa i Administracji UJ przyjęła 30 listopada 2015 r. Została ona wysłana na ręce prezydenta Andrzeja Dudy, „absolwenta naszego Wydziału i członka wspólnoty akademickiej UJ”.

Jej autorzy napisali, że podpisana przez prezydenta ustawa o zmianach w Trybunale Konstytucyjnym „nie daje się pogodzić z zasadą demokratycznego państwa prawnego, naruszając wymogi nieusuwalności sędziów, legalizmu i działania prawa wstecz. Podważa zaufanie do Trybunału Konstytucyjnego, pozbawiając Państwo Polskie podstawowej instytucji ochrony praw fundamentalnych”.

Zaapelowali do prezydenta, jako strażnika konstytucji, by podjął działania, które nie dopuszczą do zachwiania równowagi między władzą sądowniczą a ustawodawczą i wykonawczą. Za przyjęciem uchwały, po burzliwej dyskusji, opowiedziało się 55 członków Senatu UJ, 21 było przeciw, a 6 wstrzymało się od głosu.

Skargę na uchwałę zgłosił do Senatu UJ Krzysztof Kopacz, kierownik administracyjny Wydziału Prawa, członek Senatu UJ. 30 listopada głosował przeciw uchwale. Nieco później, wraz z prawnikami z UJ (profesorami Andrzejem Brykiem, Andrzejem Dziadzio, Wacławem Uruszczakiem, Tadeuszem Włudyką i dr. hab. Grzegorzem Traczem) napisał list, w którym skrytykował uchwałę Rady Wydziału Prawa UJ: „Wyrażamy dezaprobatę wobec praktyki rozstrzygania o słuszności ocen, poglądów i interpretacji prawnych związanych z aktualnymi wydarzeniami politycznymi w drodze głosowania, w oparciu o zasadę większości. (...) Działania takie są sprzeczne z takimi wartościami jak swoboda myśli i poglądów, które zawsze cechowały etos wspólnoty akademickiej UJ”.

Kopacz chce teraz, by Senat uchylił uchwałę prawników. Sam sprawy nie chce jednak komentować. - Pan Kopacz miał pełne prawo wystosować skargę na uchwałę przyjętą przez nasz wydział - mówi prof. Chojnicka. - Teraz Senat ma dwa wyjścia: albo przychyli się do stanowiska pana Kopacza, albo powie „nie”.

Dziekan Krystyna Chojnicka twierdzi, że Rada Wydziału Prawo miała nie tylko prawo, ale obowiązek zająć stanowisko w sprawie ustawy zmieniającej zasady funkcjonowania Trybunału Konstytucyjnego. - Kto, jeśli nie my, ma wystawiać rzetelne oceny politykom, którzy stanowią prawo, zwracać im uwagę, czy w zakresie prawa idą drogą prawa czy zbaczają.

Prof. Fryderyk Zoll z Katedry Prawa Cywilnego UJ, powiedział „Gazecie Wyborczej”, że Senat nie powinien zajmować się skargą, ponieważ uchwała nie tworzyła żadnej normy prawnej, a zatem nie ma czego uchylać. Uchwały o podobnej lub ostrzejszej treści przyjęli też prawnicy m.in. z PAN, Uniwersytetu Warszawskiego, Śląskiego czy Wrocławskiego.

Głosowanie w Senacie UJ będzie tajne. To oznacza, że wynik 27 stycznia nie jest przesądzony. Senat UJ liczy 60 osób, w tym 46 profesorów i doktorów habilitowanych, 10 studentów, 2 doktorantów, 2 pracowników administracyjnych, w tym jest Krzysztof Kopacz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski