O bezpieczne przejście walczyły władze gminy Mogilany tej i poprzedniej kadencji. Do starań o budowę kładki włączyło się Stowarzyszenie Mieszkańców Gminy Mogilany, organizujące protesty na „zakopiance”.
Mieszkańcy Mogilan i Gaja przypominają, że gdy w latach 50. ubiegłego wieku budowano „zakopiankę”, ich wioski podzielono na dwie części. Już wtedy, chociaż ruch był nieporównywalnie mniejszy, obiecano im bezpieczne przejście na drugą stronę.
Po jednej stronie w Gaju znajduje sie kościół i Zespół Szkół. Z kolei na część mogilańską ludzie chodzą też do kościoła, do ośrodka zdrowia, do Urzędu Gminy. Kilka lat temu zbudowano kładkę w Mogilanach, jednak są problemy z dojściem do niej i ludzie nadal przebiegają przez „zakopiankę”.
Na przejście w Gaju ciągle nie znajdowano pieniędzy, mimo że na drodze ruch znacząco wzrósł i dochodziło tu do śmiertelnych wypadków. – Kierowcy jeżdżą tędy z nadmierną prędkością, nie bacząc na znaki ograniczające szybkość i na pulsującą sygnalizację. Często nie zatrzymują się przed pasami dla pieszych i przejście na drugą stronę graniczy z cudem
– mówi pan Marian, na co dzień odprowadzający swoją wnuczkę do szkoły w Gaju. Dodaje, że ludzie odetchnęli z ulgą po zakończeniu roku szkolnego, bo przynajmniej przez dwa miesiące nie będą narażać siebie ani dzieci na czyhające na nich zagrożenie. Nasz rozmówca i jego sąsiedzi nie dowierzają, że kładka powstanie, bo pamiętają spotkania z przedstawicielami zarządcy drogi, wielokrotnie obiecującymi im budowę mostku.
Oddział krakowski GDDKiA wykonał na kładkę dokumentację techniczną i pozyskał grunty niezbędne do tej inwestycji. Jednak centrala w Warszawie ciągle wycofywała ją z listy zadań. Teraz już zapadła decyzja: kładka znalazła się w „Programie Redukcji Liczby Ofiar Śmiertelnych” z terminem budowy do 2015 r.
– Inwestycja zostanie rozpoczęta w pierwszym kwartale przyszłego roku, a zakończenie zaplanowano na listopad–grudzień – informuje Małgorzata Dańda z krakowskiego oddziału GDDKiA, który teraz czeka na wydanie decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID). – Po jej uzyskaniu – liczymy że zostanie wydana w październiku – będzie można ogłosić przetarg na wykonawcę kładki – dodaje Małgorzata Dańda.
Ludzie czekają też na budowę wiaduktu w Gaju, ale jeszcze nie zapadła decyzja o tej inwestycji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?