Nasza chata z kraja

Jeden z kilku dni w roku, w których prawnicy udzielają osobom niezamożnym darmowych porad prawnych. Porady są darmowe, ale prawnicy powinni od nich odprowadzić podatek VAT, a klienci podatek PIT. Jakby tego było mało, to doniosę (słowo donos w sprawach skarbowych jest jak najbardziej na miejscu), że ta sytuacja trwa od lat i... nic. Mało tego. Rok w rok minister sprawiedliwości akcję popiera, a minister finansów się upiera przy swojej wizji jej opodatkowania. Oprócz opisanych kłopotów jest jeszcze jeden problem. Prawnicy nie potrafią wytłumaczyć tego absurdu swoim darmowym klientom.

Wtorek

Kilka krakowskich lewicowych stowarzyszeń utworzyło Koalicję Postęp i Świeckość. Koalicja będzie działać na rzecz świeckości państwa i rozdziału państwa od Kościoła. Jak donosi "Gazeta Wyborcza": "od początku ustalono, że KPiŚ nie może przekształcić się w ugrupowanie polityczne". A teraz rzut oka na skład Koalicji. Tworzą ją m.in.: Krytyka Polityczna, Zieloni 2004, Stowarzyszenie Ruch Poparcia Palikota, młodzieżówka SLD i Partia Kobiet. Rodzi się pytanie: czy da się nie przekształcić w ugrupowanie polityczne czegoś, co jest zbiorem ugrupowań politycznych?

Środa

Z przytupem ruszył nowy portal internetowy Tomasza Lisa. W dniu otwarcia pojawił się na nim tekst "3 miliony zaspokojonych podniebień - parówki z Orlenu spożywczym hitem". Internauci natychmiast zarzucili portalowi kryptoreklamę, ale redaktor naczelny Tomasz Machała wyjaśnił, że to nieprawda, a tekst to przykład tego, że "NaTemat.pl ma ambicję być miejscem prowadzenia debat na ważne tematy".

Czwartek

W Syrii zginęła dwójka zachodnich dziennikarzy. Doniosły o tym wszystkie ogólnopolskie telewizje. To te same telewizje, które jeszcze do wczoraj miały kłopot z odkryciem, że w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy w Syrii zginęło 8 tys. osób, które nie były zachodnimi dziennikarzami. Następnego dnia nie zginął żaden zachodni dziennikarz, więc polskie telewizje znowu nic o krwawej wojnie domowej nie mówiły. No cóż, nasza chata z kraja.

Piątek

W tym tygodniu dowiedziałem się, że 52 proc. wyborców PiS ufa... Bronisławowi Komorowskiemu. To niemiła wiadomość dla Jarosława Kaczyńskiego. Ja też jestem nieusatysfakcjonowany, bo autorzy sondażu nie zapytali, czy owe 52 proc. wie, że Komorowski i "Komoruski" to ta sama osoba i ile procent ufa "Komoruskiemu". To dopiero mogłoby być ciekawe.

No to miłego weekendu.