Nauka przez całe życie

Są na to pieniądze. Trzeba się tylko trochę wysilić, aby je zdobyć.

Od sierpnia 2008 r. do lipca 2010 r. APŻ realizuje projekt "ICT jako narzędzie aktywizacji edukacyjnej osób starszych". Nowoczesne technologie komputerowe mogą być dla osób starszych nie tylko przedmiotem nauczania, ale pełnić ważną rolę w ich rozwoju osobistym, pobudzaniu aktywności i kreatywności. Autorzy programu zamierzają wykorzystać w jego realizacji nowe pomysły i rozwiązania, które uatrakcyjnią seniorom naukę technik komputerowych. Pomysły okazały się na tyle interesujące, że program przygotowany przez Akademię Pełni Życia został oceniony na 19. miejscu wśród 500 innych projektów zgłoszonych przez stowarzyszenia ze wszystkich krajów unijnych w ramach programu Grundtvig. Uzyskał ocenę 97,3 pkt na 100 możliwych.
Nic dziwnego. APŻ ma doświadczenie w przygotowywaniu dobrych programów i pozyskiwaniu środków na ich urzeczywistnienie. Od września 2004 r. do sierpnia 2007 realizowała międzynarodowy projekt "www piękny wiek". To był debiut krakowskiego stowarzyszenia na arenie międzynarodowej. Z braku doświadczenia w takich działaniach APŻ poszukiwało na forum europejskim partnerów do tego projektu. Zgłosiło się kilkadziesiąt stowarzyszeń z różnych krajów. Ostatecznie wybrano kooperantów z sześciu: Litwy, Hiszpanii, Finlandii, Węgier, Danii i Czech.
- Celem tamtego programu była międzynarodowa wymiana doświadczeń dotyczących wprowadzania osób w trzecim wieku w tajniki komputera. Kraje zachodnie mają tych doświadczeń więcej, bo wcześniej zaczęły zasypywać przepaść cyfrową między pokoleniami. Po co się uczyć na własnych błędach, skoro można na cudzych? Pod koniec tego projektu nauka stała się już zabawą. Urządzaliśmy czaty on-line. W siedmiu krajach jednocześnie przed ekranami komputerów zasiadali uczestnicy kursów i rozmawiali o wszystkim, co może interesować osoby w jesieni życia - opowiada Barbara Kaszkur-Niechwiej z Akademii Pełni Życia.
W jakim języku rozmawiali seniorzy z siedmiu krajów? Po angielsku. - Mamy na kursach angielskiego 140 osób. A dodatkowo pomocą służył tłumacz - dodaje Barbara Niechwiej. Aby uczestniczyć w czacie, seniorzy musieli więc posiąść wiedzę z zakresu obsługi komputera i internetu oraz języka angielskiego. A wszystkie te umiejętności zdobyli na kursach w Akademii Pełni Życia, która staje się najważniejszą instytucją edukacyjną dla seniorów w Krakowie.
Projekt "piękny wiek" okazał się tak udany, że APŻ została zaproszona do zaprezentowania go na międzynarodowej konferencji w Wielkiej Brytanii.
Najnowsza koncepcja - "ICT jako narzędzie aktywizacji edukacyjnej osób starszych" - także ma partnerów zagranicznych: ze Szwecji, Łotwy i Włoch. Zarówno instruktorzy, jak i uczestnicy kursów pojadą do swoich partnerów, aby na miejscu zobaczyć, z jakich metod nauczania korzystają, jak omijają ograniczenia wynikające z wieku, jak rozwiązują problemy seniorów. APŻ otrzymała na ten cel 18 tys. euro ze środków UE.
W 2007 r. rozpoczęła się nowa edycja europejskiego programu, będącego następcą Sokratesa - "Uczenie się przez całe życie". Potrwa do 2013 r. Składa się on z kilku komponentów skierowanych do poszczególnych grup wiekowych. Seniorów dotyczy "Grundtvig".
- Warto postarać się o środki w ramach tego programu, zwłaszcza że obecnie pierwszeństwo mają inicjatywy skierowane do osób starszych. Narodowa Agencja, która w Polsce ocenia projekty, daje zielone światło stowarzyszeniom z małych ośrodków. Pierwszeństwo mają ci, którzy jeszcze nie korzystali z unijnego wsparcia. Są pieniądze. Trzeba się tylko trochę wysilić, aby je zdobyć - zachęca Barbara Kaszkur-Niechwiej.
Akademia Pełni Życia stara się nie tylko o środki na własną działalność. Korzystając ze swoich doświadczeń, kilka miesięcy temu przygotowała program dla Związku Emerytów i Rencistów. Skutecznie. Na pewno wesprze radą i inne mniej doświadczone organizacje seniorskie.
EP