Nawet dla Amerykanów ważna jest sprawa TK [WIDEO]

O naciskach amerykańskich dyplomatów informuje prestiżowy dziennik ekonomiczny „Wall Street Journal”. Jak donosi gazeta, „amerykańscy dyplomaci goszczący ostatnio w Polsce zasugerowali przedstawicielom polskiego rządu, że USA oczekuje od nich wprowadzenia rekomendacji Komisji Weneckiej”. Jak twierdzą autorzy artykułu, naciski te spotkały się z irytacją przedstawicieli władz naszego kraju.

Większość polityków Prawa i Sprawiedliwości bagatelizuje publikację. Zwłaszcza że rzecznik Departamentu Stanu USA Mark Toner odrzuca sugestię dziennikarzy, że kryzys konstytucyjny może utrudnić wzmocnienie wschodniej flanki NATO. Ale np. europoseł PiS, Kazimierz Ujazdowski napisał na Twitterze: - Trzeba porzucić zawziętość i zastopować konflikt, który przynosi same szkody. Konieczne są ustępstwa wszystkich stron i szybkie działania.

WIDEO: "Komisja dolała oliwy do ognia". Politycy o zamieszaniu wokół opinii Komisji Weneckiej

Źródło: TVN24/x-news

Teoretycznie ten tydzień może przynieść rozwiązanie kryzysu konstytucyjnego. Jutro i pojutrze na wokandzie TK staje ustawa uchwalona przez PiS, którą tak krytykuje Komisja Wenecka. Ta ostatnia swoje stanowisko potwierdzi w sobotę. Można się spodziewać, że zarówno wyrok trybunału, jak i opinia Komisji Weneckiej będą krytyczne dla rządu i PiS.

To dlatego minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski zwrócił się do komisji, by ta odroczyła wydanie swojej opinii. A gdy to okazało się nieskuteczne, premier Beata Szydło i prezes PiS Jarosław Kaczyński oznajmili zgodnie, że wydana przez nią opinia jest niewiążąca dla Polski.

Można się też spodziewać próby odroczenia rozpoczynającej się jutro rozprawy w TK. Miesiąc temu prokurator generalny wysłał swoje stanowisko, w którym za sprzeczne z konstytucją uznaje 16 zapisów ustawy uchwalonej przez PiS. Pismo podpisał wtedy Andrzej Seremet, a dziś prokuratorem generalnym jest Zbigniew Ziobro, który może chcieć przedstawić nową opinię.