Pierwsze krakowskie osiedle komunalne przy ul. Magnolii Fot. Anna Kaczmarz
INWESTYCJE. W Krakowie potrzeba około trzech tysięcy mieszkań komunalnych. Do roku 2015 ma ich powstać zaledwie 400.
Dlatego największe nadzieje urzędnicy wiążą z budową mieszkań w partnerstwie publiczno-prywatnym. Te inwestycje mają się stać najważniejszym sposobem rozładowania kolejki po mieszkania komunalne - wynika z projektu wieloletniego programu mieszkaniowego gminy. Dokument radni mają uchwalić na jednej z najbliższych sesji.
Do przetargu zgłosiło się pięć firm
Zgodnie z projektem do 2015 r. ma zostać wybudowanych ok. 400 mieszkań. Większość z nich (350) - w ramach partnerstwa prywatno-publi-cznego, inne to przebudowy pomieszczeń w starych hotelach robotniczych. Magistrat szuka teraz firmy, która będzie chciała je wybudować za własne pieniądze. - Przetarg został ogłoszony w maju. Jego rozstrzygnięcie planujemy na marzec przyszłego roku - zapowiada Natasza Kucharska, wicedyrektor Wydziału Mieszkalnictwa Urzędu Miasta. Do udziału w przetargu zgłosiło się pięć firm. - Wybrana firma zaprojektuje, wybuduje i będzie zarządzała mieszkaniami. Gmina pod budowę daje swój grunt - dodaje Natasza Kucharska.
W ten sposób mają powstać dwa osiedla: przy ul. Jana Kantego Przyzby i ul. Zalesie oraz przy ul. Łazy. Jeśli uda się wyłonić firmę w przetargu, to będą pierwsze osiedla komunalne wybudowane za prywatne pieniądze.
Dotąd w Krakowie powstało tylko jedno osiedle komunalne - przy ul. Magnolii, ale za pieniądze z budżetu miasta. Mieszka tam 290 rodzin.
Miasto da grunt, nie zapłaci za budowę
Przy ulicy Jana Kantego Przyzby i ul. Zalesie planowana jest budowa drugiego osiedla składającego się z 11 kameralnych bloków. Będą w nich 292 mieszkania oraz ok. 2 tys. mkw. powierzchni usługowej. Przy ul. Łazy ma powstać 6 budynków z 54 mieszkaniami.
Po zakończeniu inwestycji firma wynajmie mieszkania miastu, a miasto - lokatorom. Lokale usługowe będzie natomiast mogła wynajmować na zasadach komercyjnych i zarabiać na nich. Z kolei gmina - płacąc czynsz - jednocześnie spłacałaby mieszkania i po określonym czasie firma wycofałaby się z zarządzania nimi.
Do nowych mieszkań wybudowanych w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego kierowane będą osoby z listy oczekujących na przydział mieszkania komunalnego, z tzw. trzyletnich wypowiedzeń z kamienic prywatnych oraz z innego, mniejszego mieszkania komunalnego w ramach programu zamian. Trafią tu lokatorzy, którzy nie mają zatargów z policją i z sąsiadami.
Projekt wieloletniego gospodarowania mieszkaniami zakłada także inne sposoby powiększenia liczby tych lokali. Przerabiane będą na nie hotele. W ten sposób gmina planuje w tym roku oddać do użytku 430 mieszkań przy ul. Kantorowickiej. Oprócz tego około 200 mieszkań rocznie zwalnia się z powodu śmierci lokatorów.
Odszkodowania dla kamieniczników
Urzędnicy muszą zapewnić mieszkania nie tylko tym, którzy żyją w nędzy, w zagrzybionych pomieszczeniach.
Coraz większym problemem są eksmisje z lokali w kamienicach prywatnych. Sądy zobowiązują w nich prezydenta Krakowa do przyznania innego mieszkania. Ponieważ jednak gmina nie ma wolnych pomieszczeń, musi płacić właścicielom kamienicy odszkodowania. Ich kwota z roku na rok rośnie. Szacuje się, że w najbliższych latach trzeba na to przeznaczać 4,5 mln zł rocznie z budżetu miasta. W roku 2009 ta kwota wynosiła 3,8 mln zł.
Obecnie gmina płaci odszkodowania za ok. 1,1 tys. mieszkań w prywatnych kamienicach.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?