Tamel specjalizuje się przede wszystkim w produkcji silników elektrycznych FOT. ARCHIWUM TAMELU
TARNÓW. Chińczycy gościli niedawno w zakładzie. - Nowy właściciel chce rozwijać i unowocześniać firmę - twierdzi Krzysztof Niemiec
Zatrudnieni w Tamelu przyjęli z obawami informacje o przejęciu austriackiej spółki ATB - głównego akcjonariusza tarnowskiego zakładu przez Chińczyków.
- Zmiany właścicielskie nigdy nie wróżą nic dobrego - mówi jeden z pracowników z 15-letnim stażem, który ma wciąż w pamięci falę zwolnień sprzed trzech lat. Z pracą w Fabryce Silników Elektrycznych pożegnało się wówczas dwieście osób, mimo że rok wcześniej z firmy także odeszło ponad sto osób.
Chińczycy gościli niedawno w zakładzie. O kolejnych zwolnieniach nie mówili.
- Plany nowego właściciela będą koncentrować się na rozwijaniu i unowocześnianiu firmy, między innymi w obszarze produkcji i działalności badawczej - twierdzi Krzysztof Niemiec, kierownik działu spraw pracowniczych. Wyjaśnia, że dotychczasowy profil działalności tarnowskiego zakładu będzie utrzymany.
- Nic się nie zmienia w zakresie asortymentu produkowanych wyrobów oraz rynków zbytu - przekonuje.
Tamel specjalizuje się przede wszystkim w produkcji silników elektrycznych - ogólnego przeznaczenia i przeciwwybuchowych. Ponad 85 proc. wytwarzanych w Tarnowie produktów trafia na eksport, w tym do Kanady, Stanów Zjednoczonych, a nawet do Nowej Zelandii.
Chińczycy wizytowali nie tylko zakład, ale spotkali się także z prezydentem Tarnowa Ryszardem Ścigałą.
W magistracie rozmawiano m.in. o zacieśnieniu współpracy fabryki z miastem, a zwłaszcza z funkcjonującymi na terenie miasta uczelniami wyższymi i szkołami średnimi pod kątem szkolenia pracowników na potrzeby zakładu.
- Spółka zamierza wzmocnić kadrę szczególnie na stanowiskach technicznych i inżynierskich - wyjaśnia Krzysztof Niemiec.
Paweł Chwał
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?