MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie tylko profesor zasługuje na podwyżkę

Maciej Pietrzyk
Edytorial. Niewielkie zarobki na publicznych uczelniach przez lata były przyczyną jednej z większych patologii naszej nauki. Doktorzy i profesorowie, żeby dorobić do marnej uniwersyteckiej pensji, masowo zatrudniali się na różnych uczelniach.

Rekordziści jednocześnie wykładali nawet w kilkunastu miejscach. Macierzysta uczelnia dawała im prestiż, prywatne szkoły – duże pieniądze.

Czytaj także: Na uczelniach pensje w górę >>

Ministerstwo w końcu wyciągnęło z tego wnioski i z jednej strony zdecydowanie ograniczyło możliwość pracy na wielu etatach, a z drugiej dało uczelniom pieniądze na dość spore podwyżki. Niektórym profesorom w ciągu trzech lat pensja urosła nawet o ponad dwa tysiące złotych. W tej sytuacji naprawdę trudno narzekać.

Idylla nie jest jednak pełna. Ostatnie podwyżki wcale nie rozwiązują w całości problemu niskich zarobków w szkołach wyższych, przede wszystkim wśród młodych pracowników nauki. Ewidentnie coś jest nie tak, jeżeli osoba z doktoratem na stanowisku asystenta zarabia mniej niż 3 tys. zł brutto. Jej rówieśnik za banalne wklepywanie do komputera faktur w którejkolwiek z międzynarodowych korporacji działających w Krakowie na dzień dobry dostaje zdecydowanie więcej. I jedyną kompetencją, jaką musi się wykazać, jest znajomość języka obcego.

Skoro politycy licytują się w propozycjach dla młodych (niewątpliwie tak będzie też podczas kampanii przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi), powinni zwrócić uwagę nie tylko na tych, którzy mają problem ze znalezieniem pracy. Muszą się zastanowić, jak pomóc w życiowym starcie osobom najzdolniejszym. W przeciwnym razie wciąż będziemy się dziwić, że pewien doktor nauk prawnych z Krakowa, zamiast pracować na prestiżowym Uniwersytecie Jagiellońskim, wolał sobie dorabiać w Poznaniu, na jednej z najsłabszych uczelni w kraju.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski