Nie udał się przetarg na zaplecze dla sportowców, więc chcą budować halę namiotową z zapleczem

FLESZ - Pierwszy Polak połknął elektroniczną pigułkę, chodzi o zdrowie i życie sportowców

Gmina od dawna planowała budowę obiektu, który stanowiłby zaplecze dla boiska w Węgrzcach. Ogłosiła nawet przetarg, ale ze względu na zbyt wielkie koszty ten pierwszy przetarg trzeba było unieważnić i zaplanować drugi, jak się okazało ze sporą zmianą koncepcji.

- Do poprzedniego przetargu na budowę budynku zaplecza dla TS Węgrzce zgłosił się tylko jeden oferent, który oferował wykonanie zadania za 2 mln 864 tys. 254 zł, co przekraczało środki zaplanowane na ten cel w budżecie. Dla porównania - oddany do użytku w lipcu 2018 r. budynek zaplecza dla LKS Zieleńczanka o podobnej powierzchni kosztował 1,5 mln zł - mówi Beata Lipień-Łysek, kierownik referatu inwestycji Urzędu Gminy Zielonki.

Zaczęły się analizy, przeliczanie kosztów i potrzeb klubu, m.in. związanych z pomysłem zadaszenia boiska sportowego na zimę.

- Po rozeznaniu innych opcji okazało się, że w ramach środków przewidzianych na ten cel w budżecie powinno udać się zrealizować zarówno zadaszenie w formie hali nad boiskiem, wraz z nową nawierzchnią, jak i znajdujące się we wnętrzu hali zaplecze socjalne dla klubu, stąd zmiana koncepcji - tłumaczy pani kierownik.

Decyzje o zmianach zapadły podczas rozmów wójta gminy Zielonki Bogusława Króla z sołtysem Węgrzc Magdaleną Listoś i przedstawicielami klubu TS Węgrzce. Wówczas, w połowie października, zaakceptowano nowe pomysły i parafowano końcowe rozwiązania, które zostały przyjęte w dokumentacji przetargowej.

- Ogłosiliśmy nowy przetarg, teraz już na wykonanie dokumentacji projektowej i budowę hali namiotowej z boiskiem o sztucznej nawierzchni i zapleczem sanitarnym. Taki obiekt kryty namiotem będzie miał sporą powierzchnię, bo zaplanowaliśmy boisko do piłki halowej i ręcznej o wymiarach 20 na 40 metrów i zaplecze dla TS Węgrzce, które ma mieć powierzchnię około 200 metrów kwadratowych - mówi Bogusław Król, wójt gminy.

Zaznacza, że na terenie sportowym w Węgrzcach jest miejsce do budowy takiego obiektu i plan zagospodarowania pozwala na jego realizację.

Cały obiekt ma mieć 54 m długości, 22 m szerokości i 11 m wysokości.

- Chcemy, żeby konstrukcja była drewniana z wykorzystaniem dwóch poziomów. Na parterze zaplecze sportowe, a wyżej powierzchnia do wykorzystania, w zależności od potrzeb i pomysłów działaczy sportowych. Może tam być kawiarnia ze stolikami, żeby np. rodzice obserwowali dzieci podczas gry lub pomieszczenia na inne działania wskazane przez TS Węgrzce - dodaje szef gminy.

Hala namiotowa ma być ogrzewana i wykorzystywana przez cały rok.