Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie wszyscy kochają foki

Grzegorz Tabasz
Stacja Morska na Helu obchodzi kolejne urodziny trzech młodych fok. Skipper, Szyper i Szekla wyglądają urokliwie. Ot, małe, puchate o sympatycznym pyszczku.

Każdy chciałby pogłaskać i przytulić. I tu drobna poprawka: nie wszyscy foki kochają. Ba, niektórzy żywią wobec nich mordercze uczucia.

Otóż foka jest rybożercą. Wytrawnym łowcą, który każdego dnia zjada ze trzy kilogramy dorodnych ryb. Dokładnie tych samych, które w swoich sieciach chętnie widzieliby rybacy. Pomnóżcie te trzy kilogramy ryb przez liczbę dni w roku i liczbę zwierzaków. Dużo, nieprawdaż?

Konflikt z rybakami jest wręcz nieunikniony. W ubiegłym roku już znaleziono kilka martwych fok, które ewidentnie zginęły z ludzkiej ręki. Im więcej fok, tym więcej problemów.

Proszę wspomnieć na bobry. Uratowane w pocie czoła, urosły w siłę i zamieniły się w paskudnego szkodnika. Odszkodowanie za bobrze straty idą w dziesiątki milionów złotych.

Rybacy nigdy nie będą fok kochać. Po prostu nie ma takiej opcji. Tylko szybko opracowany system odszkodowań może konflikt nieco załagodzić, a rybaków udobruchać. W innym wypadku foki będą ginąć, co nie jest żadnym rozwiązaniem.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski