Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niebezpieczne ochładzanie się wodą z fontanny

Redakcja
Mieczysław Kłęk zaleca, by fontanny oglądać, a nie wchodzić do nich czy pić z nich wodę Fot. Anna Kaczmarz
Mieczysław Kłęk zaleca, by fontanny oglądać, a nie wchodzić do nich czy pić z nich wodę Fot. Anna Kaczmarz
Mieczysław Kłęk, kierownik Działu Odwodnienia Krakowskiego Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu, podaje, że tylko trzy krakowskie fontanny mają obieg otwarty, czyli podłączone są do wodociągu i kanalizacji, to znaczy tryska z nich woda taka, jaką mamy w kranach.

Mieczysław Kłęk zaleca, by fontanny oglądać, a nie wchodzić do nich czy pić z nich wodę Fot. Anna Kaczmarz

ZDROWIE. Woda nie jest badana, także pod względem bakteriologicznym, a z pewnością kwitnie w niej "życie"

Dotyczy to "żaczka" na placu Mariackim (tryska tylko w godz. 8 - 22), fontanny na placu Wolnica oraz w Rynku Podgórskim; dwie ostatnie miały zostać przerobione tak, że również w nich woda krążyłaby w obiegu zamkniętym. na razie jednak prac nie podjęto, gdyż wkrótce do przebudowy pójdzie cały plac Wolnica, a zmiany obejmą także Rynek Podgórski, więc szkoda byłoby wydawać pieniądze na coś, co może mieć wkrótce zupełnie inną formę.
W systemie zamkniętym działa od dawna m.in. fontanna na Plantach przy ulicy Basztowej, także ta koło filharmonii (wodny fortepian), w parku Krakowskim, przy al. Mickiewicza (koło Uniwersytetu Rolniczego), na placu Niepodległości, Marii Magdaleny oraz w parku 1000-lecia. Obieg zamknięty oznacza, że woda wpuszczana jest do systemu i krąży w nim - ta sama - przez mnie więcej miesiąc, nim następuje jej wymiana. Gdy krąży nie jest oczyszczana, a jedynie filtr zatrzymuje, przed pompą, większe zanieczyszczenia. - Nasi pracownicy także usuwają z wody zanieczyszczenia - dodaje Mieczysław Kłęk. Przy ulicy Basztowej, gdzie jest duży zbiornik, za jednym razem potrzeba około 800 metrów sześciennych wody, w parku Krakowskim ok. 1000. Po kilku tygodniach woda jest wypuszczana, zbiornik myty i napełnia się go nową wodą.
Mieczysław Kłęk zaleca więc, by fontanny oglądać, a nie wchodzić do nich czy pić z nich wodę. I to bez względu na to, czy woda krąży w nich w obiegu zamkniętym czy otwartym, czyli jest prosto z wodociągu. Woda w fontannach nie jest badana, także pod względem bakteriologicznym, a z pewnością kwitnie w niej "życie". Nawet w przypadku tych, które mają obieg otwarty trzeba brać pod uwagę to, że z fontanny piją ptaki, wchodzą do nich zwierzęta itd., a sama misa nie jest poddawana dezynfekcji, więc rozwijają się tam liczne drobnoustroje.
Także sanepid odradza korzystanie z wody z fontann w jakimkolwiek celu, gdyż w wysokiej (choć nie tylko) temperaturze wszystko rozmnaża się bardzo dobrze. Można nabawić się m.in. poważnych schorzeń skórnych, w tym grzybic, a wypicie takiej wody może poważnie zagrażać zdrowiu. Mieczysław Kłęk dodaje, że przy fontannach rozmieszczane były tabliczki z napisem o zakazie kąpieli, ale i tak niewielu to zrażało, a tabliczki szybko poginęły.
Być może w przyszłym roku zostanie wyremontowana, nieczynna od lat, fontanna w paru Lotników. ZIKiT ocenia także stan nieczynnych od dawna fontann (przejął je kilka miesięcy temu) na os. Uroczym (prawdopodobnie będzie remontowana), na os. Górali (w formie rybki; jeszcze nie ustalono co z nią będzie) oraz na os. Willowym (będzie ostatecznie zlikwidowana).
(J.ŚW)
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski