MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niech zdecydują wyborcy

Redakcja
W tej kadencji władzom powiatu nie udało się wybudować nowego szpitala.
W tej kadencji władzom powiatu nie udało się wybudować nowego szpitala.
Wbrew zapowiedziom, władze powiatu wadowickiego nie ogłosiły ostatnio żadnego przetargu na wykonanie nowego projektu technicznego budowy pawilonu wadowickiego szpitala powiatowego. Sprawa - chyba już ostatecznie - rozstrzygnięta zostanie po wyborach - już przez nowe władze powiatowe.

W tej kadencji władzom powiatu nie udało się wybudować nowego szpitala.

ANALIZA. Od wyników wyborów zależy, jaki szpital w końcu powstanie w Wadowicach

Już w sierpniu władze powiatu publikowały na stronie starostwa komunikaty, informując o rychłym ogłoszeniu nowego przetargu na budowę pawilonu szpitalnego. Minęło kilka miesięcy i przetargu nie ogłoszono.

Przypomnijmy, taki obiekt jest niezbędny, gdyż po 2012 roku stary szpitalny gmach przy ulicy Karmelickiej nie będzie spełniał unijnych standardów. Budowa nowego pawilonu to miała być sztandarowa inwestycja w tej kończącej się już kadencji. Niestety, ta obietnica nie została zrealizowana. Zamiast budowy szpitala, przez ostatnie miesiące można było śledzić kłótnie i awantury w wykonaniu powiatowych polityków.

Kilka dni temu nowy dyrektor wadowickiego szpitala Tadeusz Czopek mówił na konferencji prasowej, że pięciokondygnacyjny pawilon szpitalny (przyziemie oraz trzy piętra i poddasze) to najlepsze rozwiązanie. Nim jednak przetarg na wykonanie projektu zostanie ogłoszony, konieczne jest wykonanie dodatkowej koncepcji.

Przypomnijmy również, że już w ub. roku za ponad 800 tys. zł wykonany został już jeden projekt szpitala, zakładający budowę obiektu siedmiokondygnacyjnego. Obecne władze ze starostą Teresą Kramarczyk doszły jednak do wniosku, że powiatu nie stać na budowę tak dużego szpitala i zaczęły forsować budowę szpitala mniejszego, ale - póki co - nic z tego nie wynika.

Dziś śmiało można powiedzieć, że dalsze losy wadowickiej lecznicy (czy będzie to szpital 3, 5 czy 7-kondygnacyjny) zależy od tego, kto wygra wybory do Rady Powiatu 21 listopada. O 27 mandatów walczy 239 kandydatów, wystawionych przez 5 komitetów.

Analizując wypowiedzi lokalnych polityków z ostatnich miesięcy można dojść do wniosku, że opcję budowy "dużego" szpitala popierają liderzy takich komitetów jak Platforma Obywatelska czy KWW "Wspólny Dom". Jeżeli chodzi o PiS - sprawa jest dyskusyjna. W ostatnich miesiącach działacze tej partii z Wadowic (nie wszyscy) raczej wspierali pomysł budowy dużego szpitala, ale działacze PiS z Andrychowa opowiadali się za małym, tańszym w budowie szpitalem. Radni z SLD w ostatnim czasie popierali pomysł budowy szpitala małego, uważając że w końcu coś trzeba zacząć robić.

Do wyborów startuje jeszcze komitet "Lepsza Przyszłość", z którego o mandat radnej powiatowej ubiega się obecna starosta Teresa Kramarczyk (wcześniej PiS), która jest autorką politycznego przewrotu w starostwie w ostatnich miesiącach i jest za budową "małego" szpitala.

To, oczywiście, tylko spekulacje w oparciu o to, co wokół tej wirtualnej - póki co - inwestycji działo się w ostatnich miesiącach. Pewnie minie jeszcze wiele miesięcy, nim sprawa ostatecznie się skonkretyzuje i w końcu ruszy budowa.

Mirosław Gawęda

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski