Ks. Jacek WIOSNA Stryczek: WIOSNA BIZNESU
Słabość. Od pewnego czasu w naszej zachodniej kulturze każdy biznes jest podejrzany. Podejrzliwość dotyczy samej natury biznesu, który generując zyski - szkodzi naturze. Opinię publiczną bardzo łatwo przekonać, że działalność gospodarcza szkodzi środowisku naturalnemu, szkodzi ludziom, szczególnie pracownikom. W przekazie medialnym stało się to tematem na tyle wrażliwym, że wiele firm postanowiło zapobiegać przyszłym kryzysom, inwestując w działania społecznie odpowiedzialne. Powstają programy ochrony czy rewitalizacji środowiska naturalnego. Firmy inwestują w społeczności lokalne, budując boiska, wspierając szkoły. Za tym wszystkim kryje się ogromna podejrzliwość na miarę "niegodziwej mamony". Powstał nawet biznes, który zarabia na tym, że mógłby, ale za odpowiednie wynagrodzenie nie będzie, rozniecać "ogień nieufności społecznej do biznesu".
Siła tego stereotypu widoczna jest szczególnie w rosnących budżetach przeznaczanych na działania prospołeczne, a jeszcze bardziej na PR, czyli budowanie wizerunku firmy odpowiedzialnej społecznie. Dla mnie osobiście jest to wciąż pozostałość XIX-wiecznego zderzenia bezwzględnego kapitalizmu z równie bezwzględnym komunizmem. Z jednej strony niewątpliwe przykłady wyzysku. Po drugiej zaś krzyk (w imieniu) wyzyskiwanych. Chociaż są różne strony biznesu - złe i dobre, wydaje się, że racja pozostała tylko po jednej stronie. Biznes jest wciąż podejrzany. A nawet niegodziwy. Ale pieniądz ma też swoją moc. Może mieć nawet serce. Nie musi udawać miłosierdzia. Ale o tym za tydzień.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?