Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niepewna przyszłość drugiego referendum. Przeszkadzają warunki

Agnieszka Maj
Polityka. Nie wiadomo, czy razem z wyborami samorządowymi w listopadzie będzie możliwe przeprowadzenie lokalnego referendum. Pojawił się problem z organizacją tego wydarzenia.

Radni PO, którzy obiecywali, że 16 listopada mieszkańcy będą mogli wziąć udział w drugim miejskim referendum (pierwsze dotyczyło organizacji w Krakowie zimowych igrzysk olimpijskich i odbyło się 25 maja tego roku), teraz nie mają pewności, że uda się ten pomysł zrealizować.

– Dostaliśmy od prawnika wojewody pismo, z którego wynika, że referendum musi być zorganizowane w innych pomieszczeniach niż wybory samorządowe. Problem w tym, że w wielu lokalach wyborczych nie ma na to warunków – mówi Grzegorz Stawowy, szef klubu PO w Radzie Miasta.

Aby połączyć wybory do samorządu, wybory do dzielnicy i referendum potrzebne są trzy sale w jednym lokalu wyborczym. I to najlepiej na parterze. – Jeśli będą wyżej – część osób nie będzie chciała do nich iść i ucierpi na tym frekwencja – obawia się Stawowy.

Lokale wyborcze są organizowane głównie w szkołach, ale także w żłobkach, przedszkolach, młodzieżowych domach kultury. W części tych placówek nie ma trzech sal na parterze, w których można by głosować.

Ostateczna decyzja o tym, czy wraz z lokalnymi wyborami odbędzie się referendum, zapadnie w październiku. Wtedy Rada Miasta podejmie uchwałę w tej sprawie.

Najpierw jednak radni chcą się dowiedzieć, ile lokali wyborczych spełnia wymagania, czyli ma trzy sale do głosowania na parterze.

Jeśli się okaże, że jest to poważna przeszkoda, referendum można zorganizować w innym terminie. – Być może odbędzie się w drugiej turze wyborów na prezydenta Krakowa, czyli 30 listopada – twierdzi Dominik Jaśkowiec, inny radny z PO.

Co jednak wówczas, jeśli do drugiej tury nie dojdzie, ponieważ prezydent Jacek Majchrowski wygra w pierwszym głosowaniu? – Wtedy 30 listopada odbędzie się tylko referendum – przekonuje Jaśkowiec.

Dopiero wtedy, kiedy zapadnie decyzja w tej sprawie, radni przedstawią pytania, jakie chcieliby zadać mieszkańcom. Najprawdopodobniej jedno z nich będzie dotyczyć poszerzenia strefy, drugie – edukacji, natomiast trzecie – terenów zielonych. Radni nie chcą jednak na razie powiedzieć, jak dokładnie zostaną one sformułowane. Prawdopodobnie będą unikać ogólników w rodzaju „Czy jesteś za poszerzeniem strefy płatnego parkowania?”.

– Jesteśmy za tym, aby pytania były bardziej konkretne. Być może zostaną w nich wymienione obszary, które miałyby zostać objęte płatnym parkowaniem – mówi Dominik Jaśkowiec.

W czasie pierwszego lokalnego referendum mieszkańcy odpowiadali na cztery pytania, dotyczące igrzysk, metra, monitoringu oraz ścieżek rowerowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski