Jednak patrząc na coroczny ranking szczęśliwości, nie sposób zlekceważyć pewnych stałych tendencji, które każą się zastanowić nad naszym miejscem na świecie.
Cóż, nie jesteśmy narodem ludzi zadowolonych z życia, i jest się czym martwić. Zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę, że wyprzedzają nas nie tylko kraje bogatsze. Poczucie szczęścia ma pewnie wiele wspólnego z sytuacją materialną obywateli, ale nie jest jedynym wyznacznikiem.
Z jakiegoś powodu mieszkańcy Kostaryki albo ogarniętej kryzysem finansowym i politycznym Brazylii bardziej kochają życie niż my. I pewnie nie tylko dlatego że ich narodową terapią jest futbol, bo w ostatnich latach raczej przyczyniał się do frustracji, zwłaszcza po pamiętnym 1:7 z Niemcami w półfinale mundialu 2014.
Co się dzieje z Polakami? Może brakuje nam słońca? Może mieszkańcy innych krajów, nawet jeśli dzieje im się źle, wiedzą, że kiedyś będzie lepiej? A my tkwimy w swym fatalizmie przekonani, że wielcy przeciwko nam spiskują, a Niemiec zawsze dogaduje się na końcu z Rosjaninem? Nie wiem tego i wolałbym nie dociekać prawdziwych przyczyn.
Pamiętam za to opis „polskiej duszy” w jednym ze słynnych przewodników dla globtroterów. Napisano w nim, że Polacy niemal w ogóle się nie uśmiechają. Mało tego, ludzi pozytywnie nastawionych odbierają jako niezbyt rozgarniętych.
Na szczęście zaraz potem dodano, że to pozory, bo w gruncie rzeczy jesteśmy fajnym narodem i jak nas bliżej poznać, to pokazujemy swoją gościnną, serdeczną, skłonną do zabawy twarz. I tego się trzymajmy, Drodzy Czytelnicy, idzie wiosna!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?