Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nietrzeźwi do Tychów

Redakcja
W ubiegłym roku dwukrotnie wzrosła liczba nietrzeźwych osób odwiezionych z terenu gminy Libiąż do Izby Wytrzeźwień w Tychach. Dotychczas w ciągu roku odwożono do Izby średnio około 100 delikwentów, będących pod wpływem alkoholu. Z kolei w 2003 roku było ich aż 223. Dlaczego?

Nietrzeźwi do Tychów

Nietrzeźwi do Tychów

   Jak wyjaśnia wiceburmistrz Libiąża Maria Siuda, w ubiegłym roku strażnicy miejscy oraz policjanci znacznie rzadziej odwozili osoby będące pod wpływem alkoholu do domów czy też do komisariatu. Nietrzeźwego mieszkańca najczęściej od razu odsyłano do Izby Wytrzeźwień w Tychach.

   - Zgodnie z umową podpisaną z tyską Izbą Wytrzeźwień, gmina na dowóz nietrzeźwych z jej terenu do Tychów przekazała w 2003 roku kwotę w wysokości 18,2 tys. zł. Okazało się później, że pieniądze skończyły się już w połowie roku. Jednak Izba nadal przyjmowała pacjentów z Libiąża - tylko nieodpłatnie, gdyż takie były warunki umowy. Z kolei w tym roku na ten cel planujemy przekazać sumę 20 tys. zł - wyjaśnia Maria Siuda.

   Podkreśla, że tyska Izba Wytrzeźwień jest tańsza niż jaworznicka. Odwożąc pijanych do Tychów, a nie do Jaworzna, gmina w ciągu roku oszczędza średnio około 20 tys. zł.

   - Izba Wytrzeźwień w Jaworznie złożyła nam ofertę, zgodnie z którą za każdego pijanego odwiezionego z terenu Libiąża brałaby od gminy 200 zł. W ciągu roku dałoby to kwotę około 40 tys. zł. Tymczasem Izba w Tychach zaproponowała 20 tys. zł za cały rok, bez względu na liczę odwiezionych osób, będących pod wpływem alkoholu - informuje Jolanta Dobrowolska, kierownik Wydziału Spraw Obywatelskich w libiąskim magistracie.

(ANA)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski