18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nieudane likwidacje

AM
Komisja Edukacji Rady Miasta złoży dzisiaj wniosek o zdjęcie z porządku obrad sesji projektów uchwał w sprawie likwidacji szkół i przedszkoli. - Ja przeżyłam szok, kiedy zobaczyłam ten porządek. Nie dość, że jest głosowanie nad budżetem, to jeszcze dyskusja nad polityką oświatową, likwidacje szkół i prywatyzacje przedszkoli. To za dużo jak na jedną sesję - stwierdziła Teresa Starmach, przewodnicząca Komisji Edukacji.

   Już jednak wczoraj radni wyrazili swoje - negatywne - stanowisko w sprawie likwidacji Szkoły Podstawowej nr 16 przy ul. Dietla, SP nr 41 przy ul. Jerzmanowskiego i Przedszkola nr 4 przy ul. Piekarskiej. Ich zdaniem, Wydział Edukacji przestawił tak krótką listę placówek do zamknięcia, że właściwie nie ma z czego wybierać. - Zastanawiam się, czy Wydział Edukacji naprawdę chce doprowadzić do likwidacji tych placówek. Wszystko to przeprowadzone było w taki sposób, że trudno nam będzie głosować nad likwidacją którejkowiek ze szkół, choć uważamy, że trzeba część placówek zamknąć z powodu niżu demograficznego - powiedział nam radny Łukasz Słoniowski.
   Kryteria likwidacji placówek były opracowywane przez kilka miesięcy przez Wydział Edukacji i znalazły się w polityce oświatowej, która na początku stycznia została zaprezentowana radnym. Kilka dni temu urzędnicy przygotowali jednak do niej erratę. Okazało się, że w tabelkach, w których typowano szkoły do likwidacji, nie zgadzały się dane. - W jaki sposób możemy się więc opierać na kryteriach przygotowanych przez Wydział Edukacji? Według danych, które przestawiono nam w listopadzie ubiegłego roku, wynikało, że w szkole przy ul. Dietla wydatki na jednego ucznia są wyższe o 1 proc. od średniej w Krakowie, a w styczniu okazało się, że są wyższe o 14 proc. - mówiła Teresa Starmach.
   Radni twierdzili również, że nie liczono się z ich zdaniem typując szkoły do zamknięcia. - Lista, która z nami była omawiana okazała się zupełnie inna od tej, która została ostatecznie zaprezentowana. Jak można więc nam wmawiać, że braliśmy udział w konsultacjach? - pytał Piotr Döerre. (AM)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski