To dobra wiadomość, ponieważ 170 tysięcy złotych piechotą nie chodzi. Nawet jeżeli za te pieniądze nie przybędzie sprzętu sportowego w szkołach, ani medycznego w szpitalu, to przecież wiedza również ma swoją wartość. Problem w tym, że w roli „nauczycieli” występują Norwegowie, którzy sami borykają się z wielkimi problemami na tym polu.
I wcale nie chodzi o to, że - jak przyznaje pracująca w Norwegii Polka - przeciętni Skandynawowie wcale nie są na co dzień bardziej aktywni ruchowo od Polaków. Nie o to również, że podobny odsetek jak u nas ma myśli samobójcze. Można natomiast zadać pytanie, czego mogą nas w kwestii zdrowia nauczyć przedstawiciele nacji, w której nawet najwybitniejsi sportowcy cierpią na astmę. I w dodatku przekonują cały świat, że to normalne i wcale im nie przeszkadza.
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?