MKTG SR - pasek na kartach artykułów

O podtrzymanie passy

Redakcja
Piłkarze Sandecji w dwóch ostatnich spotkaniach zdobyli komplet punktów. Jak będzie tym razem? FOT. MATEUSZ BOBOLA
Piłkarze Sandecji w dwóch ostatnich spotkaniach zdobyli komplet punktów. Jak będzie tym razem? FOT. MATEUSZ BOBOLA
Mający za sobą występy m.in. w Levante Ruben Sanchez Montero zostanie pierwszym hiszpańskim piłkarzem Sandecji. 25-letni pomocnik (urodzony w Madrycie) do Nowego Sącza przyjedzie w przyszłym tygodniu.

Piłkarze Sandecji w dwóch ostatnich spotkaniach zdobyli komplet punktów. Jak będzie tym razem? FOT. MATEUSZ BOBOLA

I LIGA PIŁKARSKA. Sandecja podpisze kontrakt z Rubenem Sanchezem Montero

- Podpiszemy na razie kontrakt do końca roku - mówi prezes Sandecji, Andrzej Danek.

Zielone światło na ten transfer dał Jarosław Araszkiewicz, który miał już w sierpniu Rubena u siebie na treningach. Po zakończeniu rundy jesiennej szkoleniowiec "biało-czarnych" zadecyduje, czy Sandecja zaproponuje Hiszpanowi dłuższą umowę. Dodajmy, że Montero, który może grać także jako napastnik, latem do nowego sezonu przygotowywał się z Piastem Gliwice, ale beniaminek ekstraklasy nie skorzystał z jego usług.

Hiszpan jest wolnym zawodnikiem, więc zamknięte okienko transferowe nie stoi na przeszkodzie w podpisaniu umowy w Nowym Sączu.

Ruben Sanchez Montero mierzy 192 cm i waży 82 kg. Oprócz Levante grał w takich klubach jak Ontinyent, Gandía, Villanovense, Coruxo FC. W 2009 roku zawodnik reprezentował barwy Sportivo Luqueąo (I liga Paragwaju).

Dzisiaj, jeszcze bez nowego piłkarza, o godz. 18 Sandecja zmierzy się na swoim stadionie z GKS Tychy. Po sześciu kolejach zaplecza ekstraklasy gospodarze mają dziewięć punktów. Do tego dwa ostatnie mecze kończyli jako zwycięzcy.

- Naszym celem jest podtrzymanie dobrej passy - jasno stawia sprawę Araszkiewicz.

Tyle tylko, że czekać na wyrok nie zamierzają piłkarze śląskiego beniaminka, którzy w tym sezonie jeszcze nie wygrali. - Musimy punktować. To jest dla nas najważniejsze. Straciliśmy już takie frajerskie punkty... Najwyższy czas, żeby coś wygrać, a na wyjeździe trzy punkty jeszcze lepiej smakują - twierdzi Piotr Rocki, który kiedyś z Araszkiewiczem bronił barw Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski.

Zdaniem doświadczonego Rockiego (38 lat), Sandecja teoretycznie dysponuje mocnym jak na pierwszoligowe warunki składem.

- Czasami to, co ma się na papierze, nie idzie w parze z wynikami. Niektórzy ich piłkarze to starzy wyjadacze. Araszkiewicz lubi zaskakiwać, zmieniać w składzie, więc na pewno tym razem też czymś zaskoczy. Zresztą, to jego problem. My mamy swój: musimy ten mecz wygrać - dodaje stanowczo.

W Nowym Sączu już nikt nie pamięta, jakie lanie (0:5) na inaugurację sprawił Sandecji Zawisza Bydgoszcz. Przed tygodniem, ogrywając Olimpię Grudziądz (2:0), "biało-czarni" zdobyli pierwsze w tym sezonie punkty na swoim stadionie.

- Udało się przełamać strzelecką niemoc. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego zwycięstwa. Dodatkowym plusem tego sukcesu jest to, że wypełniliśmy wszystkie założenia taktyczne, które nakreślił nam trener - cieszy się Bartosz Szeliga, który w tamtym spotkaniu strzelił jedną z bramek. - Szkoleniowiec dał mi szansę występu od pierwszej minuty, a ja odwdzięczyłem mu się golem. Spełnieniem moich marzeń byłoby granie w wyjściowym składzie w każdym meczu, ale to trener o tym decyduje - dopowiada.

O kolejnym trafieniu marzy także Adrian Świątek, który w swoim debiucie pokonał bramkarza Sandecji.

- Przed nami spotkanie walki. Na pewno nie będzie łatwo. W GKS jest kilku moich przyjaciół. Trzy lata na Śląsku robią swoje. Gra tam Piotrek Rocki, z którym nadal się przyjaźnię - przypomina zawodnik. - Zresztą do Nowego Sącza trafiło kilku zawodników ze Śląska - dodaje "Rocky".

Na murawie zobaczymy męską walkę, a na trybunach przyjaźń. Fani obu zespołów od lat żyją w tzw. zgodzie. - Na pewno oprawa będzie fajna. Nic tylko grać - kończy Rocki.

Łukasz Madej

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski