Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obrazy z klasztoru franciszkanów w Krakowie w rękach konserwatorów. "Część z nich była w stanie wręcz agonalnym"

Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
Wideo
od 16 lat
Jedenaście obrazów z klasztoru franciszkanów w Krakowie przeszło w tym roku konserwację. Był to drugi sezon prac w ramach trzyletniego przedsięwzięcia obejmującego ponad 20 obrazów ze stałego wyposażenia wnętrz klasztoru. - Część z nich była w stanie wręcz agonalnym, wiele było schowanych w skarbcu. Teraz zawisną w klasztorze, w korytarzach - mówi o. Łukasz Brachaczek, nadzorujący prace z ramienia zakonu. Ratowane i odnawiane obrazy pochodzą z okresu od XVII do XX wieku.

- Zamykamy prace na rok 2023, dotyczące jedenastu obrazów różnej wielkości i różnego stanu zachowania - relacjonuje franciszkanin o. Łukasz Brachaczek, zwracając przy tym uwagę, że w większości stan zachowania obrazów był "bardzo marny".

W ramach trzyletniego przedsięwzięcia, które realizowane jest ze wsparciem Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa, w zeszłym roku konserwatorzy zajęli się trzema obrazami, a w tym roku kolejnymi jedenastoma. Przy czym podczas tegorocznych prac przy feretronach, po odczyszczeniu, po konserwacji technicznej okazało, że są tam dodatkowe obrazy - święte wizerunki na odwrotnej stronie feretronów. Zostały one teraz wydobyte spod późniejszych przemalowań, zabezpieczone i umieszczone w specjalnych ramach.

- Okazało się, że na feretronach są wizerunki i na awersie, i na rewersie. Wcześniej nic na ten temat nie wiedzieliśmy - tłumaczy o. Brachaczek, wskazując, że odkrycie spowodowało rozszerzenie prac o konserwację i renowację znalezionych obrazów.

Jak zwraca uwagę SKOZK, część z obrazów, które przeszły w tym roku konserwację, przywieźli pod Wawel w kwietniu 1946 roku franciszkanie ze Lwowa - gdy władze sowieckie doprowadziły do zamknięcia tamtejszego klasztoru, a wspólnota zakonna została repatriowana na zachód. "W tej grupie jest też przynajmniej jedno dzieło o dłuższej historii podróży, które do Lwowa przywędrowało wcześniej z Rzymu" - podkreśla Komitet w informacji zamieszczonej w mediach społecznościowych.

Najstarszym z obrazów, które w tym roku były odnawiane, jest ten przedstawiający Chrystusa przy słupie. Powstał w początkach XVII wieku i stanowił część feretronu. Z kolei na jego odwrotnej stronie znalazł się XIX-wieczny obraz Matki Boskiej Wileńskiej.

"Wszystkie poddawane konserwacji obrazy były w złym stanie, z uszkodzeniami płócien, ubytkami, spękaniami zaprawy i warstw malarskich. W niektórych przypadkach degradacja techniczna utrudniała ustalenie tematyki obrazów. Było tak m.in. w przypadku dzieła, które uważano za przedstawienie śmierci św. Stanisława, a które po odczyszczeniu okazało się wyobrażeniem śmierci św. Wojciecha" - informuje także SKOZK.

Koszt tegorocznego etapu konserwacji obrazów z krakowskiego klasztoru franciszkanów to ok. 240 tys. zł, z czego 80 proc. pokrywa dotacja SKOZK. W przyszłym roku mają zostać odnowione pozostałe obrazy, które obejmuje ten trzyletni projekt.

Oto najbardziej zanieczyszczone polskie miasta

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Obrazy z klasztoru franciszkanów w Krakowie w rękach konserwatorów. "Część z nich była w stanie wręcz agonalnym" - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski