Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obwodnica Skawiny prawie gotowa. W połowie tego lata auta będą mogły przejechać przez całe obejście miasta

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Fot. UMiG Skawina/Bartłomiej Cichoń
Wykonawcy kończą ostatnie prace przy budowie obwodnicy Skawiny. A inwestorzy złożyli wniosek o pozwolenie na użytkowanie. Decyzja powinna być za dwa lub trzy tygodnie.

Wkrótce będzie można przejechać całą obwodnicą Skawiny. Prace budowlane właściwie się zakończyły, choć trwają ostatnie poprawki. To szlak, za który odpowiada Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Obwodnica miasta ma zaledwie 5,3 km długości, jednak jej budowa - realizowana etapami - ciągnie się od kilkunastu lat. Pierwszy odcinek wykonała gmina Ska­wina w latach 2005-2006, kolejne realizował Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie.

Kilka odcinków obwodnicy jest udostępnionych kierowcom, ale to nie rozwiązało problemu ruchu tranzytowego przez centrum miasta. Ma się to zmienić po oddaniu do użytku ostatniego odcinka od ronda Energetyków do ronda przy drodze krajowej 44, który ma 2,1 km.

- Myślę, że w połowie tego lata pojedziemy obwodnicą na całej jej długości od drogi krajowej nr 44 w rejonie Sidziny w Krakowie do tej samej trasy na granicy Skawiny i Borku Szlacheckiego - mówi Norbert Rzepisko, burmistrz Skawiny.

Wniosek na użytkowanie zrealizowanego, ostatniego odcinka obwodnicy został złożony w Wojewódzkim Inspektoracie Nadzoru Budowlanego i czeka na rozstrzygniecie. Drogowcy szacują, że decyzja i dopuszczenie odcinka do ruchu może być za dwa lub trzy tygodnie. - Mam nadzieje, że 22 lipca będzie oddanie obwodnicy do użytku - mówi burmistrz.

Na to czekają zarówno władze lokalne, przedsiębiorcy i mieszkańcy. Obecnie droga krajowa prowadzi przez centrum miasta. Przez Rynek skawiński przejeżdżają ciężkie tiry i często całe miasto stoi w korku, mimo, że część obwodnicy jest od dawna udostępniona dla ruchu.

- Dotychczas nie udało się wyprowadzić ruchu ciężkich aut z centrum, bo droga przez miasto jest wciąż krajową. Po oddaniu do użytku całej obwodnicy - jako gminna - przejmiemy drogę przez centrum. Przekazywanie tej drogi ma się odbyć kaskadowo. GDDKiA musi przekazać ją do województwa, które odmówi przyjęcia, kolejne przekazanie będzie do powiatu, który także odmówi. Wówczas miejski odcinek krajówki zostanie oddany gminie. Gdy przejmiemy tę drogę, to będziemy mogli zrobić odpowiednie oznakowanie. Ruch tranzytowy skierujemy na obwodnicę i zastosujemy szykany ograniczające ruch tirów w mieście - mówi burmistrz Rzepisko.

FLESZ - Rewolucja dla kierowców. Te zmiany musisz znać

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski