Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Od 0:2 do 3:2. Podróż Wisły z piekła do nieba [ZDJĘCIA]

Piotr Tymczak
Zaraz padnie pierwszy gol dla Wisły. Strzeli go... Dariusz Pietrasiak
Zaraz padnie pierwszy gol dla Wisły. Strzeli go... Dariusz Pietrasiak FOT. ANNA KACZMARZ
Piłkarska ekstraklasa. „Biała Gwiazda” znów pokazała charakter i wróciła na fotel lidera. Wiślacy po twardej walce pokonali piłkarzy Podbeskidzia, którzy kończyli mecz w dziewiątkę.

Wisła Kraków – Podbeski­dzie Bielsko-Biała 3:2 (0:1)

0:1 Iwański 38, 0:2 Iwański 55 z karnego, 1:2 Pietrasiak 62 samobójcza, 2:2 Burliga 75, 3:2 Stilić 85 z karnego.

Sędziowali: Marcin Borski (Warszawa) oraz Rafał Rostkowski (Warszawa) i Marcin Boniek (Bydgoszcz) . Żółte kartki: Boguski (20, faul) – Deja (63, faul), Chmiel (70, faul), Sloboda (73, faul), Tomasik (74, faul, 84 faul), Iwański (80, faul). Widzów: 10 709. Czerwone kartki: Tomasik (84, druga żółta), Deja (86, faul).

Wisła: Buchalik – Burliga, Dudka, Guzmics, Sadlok – Uryga – Stępiński (46 Guerrier), Stilić, Garguła (46 Sarki), Boguski – Brożek.

Podbeskidzie: Pesković – Sokołowski, Pietrasiak, Stano, Tomasik – Deja, Iwański – Chmiel (89 Górkiewicz), Sloboda, Pazio 68 Malinowski) – Demjan (82 Korzym).

Wielkie emocje przeżyli kibice na stadionie przy ul. Reymonta. Wiślacy dopiero gdy przegrywali 0:2 wzięli się do roboty.

Po stracie drugiej bramki rozpoczęli pościg za topornie grającymi rywalami. Na boisku iskrzyło, „Górale” kosili równo z trawą i co chwilę sędzia sięgał po kartki. W takiej walce piłkarzom „Białej Gwiazdy” udało się doprowadzić do wyrównania, a później przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.

Krakowianie zdawali sobie sprawę, że goszczą bardzo niewygodnego rywala. Przed piątkowym spotkaniem wiślacy z Podbeskidziem jeszcze nie wygrali u siebie w lidze. Trener „Białej Gwiazdy” Franciszek Smuda, zawodnicy i kibice liczyli jednak na przełamanie niepomyślnej serii. I tak się stało.

Wiślacy wyszli podbudowani ostatnim zwycięstwem na wyjeździe 5:0 z Górnikiem w Zabrzu. Tam kluczem do sukcesu była nieustępliwa walka od początku i szybkie wyprowadzanie akcji. Trener Smuda przyznawał, że podobnie trzeba zagrać z Podbeskidziem.

– Teraz jak nie masz charakteru to przyjedzie Podbeskidzie i będzie cię przewracało, bo tam są silne chłopy – mówił szkoleniowiec Wisły.

Jego podopieczni nie realizowali jednak od początku założonego scenariusza. W pierwszej połowie determinacja i koncentracja nie były takie jak w Zabrzu. Tam Górnik szedł na wymianę ciosów, a zespół z Bielska-Białej murował dostęp do bramki.

Wiślacy sami przyznawali, że nie mogą się wdać w kopaninę z „Góralami”, ale właśnie to zrobili. Do tego przed przerwą byli niedokładni. W obronie zabrakło Arkadiusza Głowackiego. Filar obrony wiślaków leczy uraz i usiadł na ławce. Zastąpił go na stoperze człowiek od zadań specjalnych – Dariusz Dudka.

Po tym jak przytrafił mu się kiks i podał piłkę pod nogi rywala nie było jeszcze konsewencji. Niedługo później były one jednak dla gospodarzy poważne. Dudkę ograł Robert Demjan i podał piłkę do Macieja Iwańskiego. Pomocnik kopnął ją, futbolówka odbiła się od Łukasza Garguły, co zmyliło Michała Buchalika i goście cieszyli się z objęcia prowadzenia. Źle krakowianie rozpoczeli także drugą połowę.

W 55 minucie było 0:2. Rzut wolny wykonywał Iwański, sędzia odgwizdał rękę ustawionego w murze Macieja Sadloka i podyktował rzut karny. „Jedenastkę na bramkę” zamienił Iwański.

Wiślacy nie wywieśli białej flagi i wzięli się za odrabianie strat. Po ich akcji strzelał Paweł Brożek, a próbujący interweniować Dariusz Pietrasiak wpakował piłkę do własnej bramki. Krakowianie dążyli do wyrównania. Rywale próbowali ich zatrzymać wszelkimi sposobami, co chwilę uciekali się do fauli i sędzia sięgał po kartki. W końcu Wiśle udało się przeprowadzić decydującą akcję, a do siatki trafił Łukasz Burliga.

Wynik ustalił strzałem z rzutu karnego Semir Stilić.

– Dzięki za walkę, Wisełko dzięki za walkę! – żegnali piłkarzy kibice „Białej Gwiazdy”.

13. kolejka
GKS Bełchatów – Górnik Zabrze
1:0 (0:0), Prokić 89 .

Pozostałe mecze: Lechia – Śląsk (sb. 15.30), Piast – Jagiellonia (sb. 15.30), Pogoń – Craco­via (sb. 18), Lech – Górnik Ł. (nd. 15.30), Zawisza – Legia (nd. 18), Ruch – Korona (pn. 18).

1. Wisła Kraków 13 24 26–17

2. Legia Warszawa 12 23 26–13

3. Jagiellonia Białystok 12 23 23–15

4. Śląsk Wrocław 12 23 21–15

5. GKS Bełchatów 13 22 12–11

6. Górnik Zabrze 13 21 20–15

7. Lech Poznań 12 18 26–14

8. Podbeskidzie B.-B. 13 17 21–22

9. Lechia Gdańsk 12 16 17–16

10. PogońSzczecin 12 16 17–20

11. Górnik Łęczna 12 15 16–19

12. Piast Gliwice 12 15 14–17

13. Cracovia 12 14 12–18

14. Ruch Chorzów 12 8 10–18

15. Korona Kielce 12 8 8–21

16. Zawisza Bydgoszcz 12 7 14–32

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski