Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Od uprawy winorośli po chemię wina. Studia enologiczne na Uniwersytecie Jagiellońskim mają już 10 lat!

Marek Długopolski
Marek Długopolski
W tym roku na enologii chce studiować 39 osób, miejsc jest tradycyjnie 25. – Od tych 10 lat praktycznie mamy pełną obsadę – zaznacza dr Maciej Gawlik, kierownik studiów, a jednocześnie adiunkt w Katedrze i Zakładzie Toksykologii Wydziału Farmaceutycznego Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego
W tym roku na enologii chce studiować 39 osób, miejsc jest tradycyjnie 25. – Od tych 10 lat praktycznie mamy pełną obsadę – zaznacza dr Maciej Gawlik, kierownik studiów, a jednocześnie adiunkt w Katedrze i Zakładzie Toksykologii Wydziału Farmaceutycznego Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego Maciej Gawlik
Winifikacja, podstawy uprawy winorośli, chemia wina oraz jego kulturowe i zdrowotne znaczenie, a także analiza sensoryczna i degustacja – już od 10 lat tajemnice win odkrywają krakowscy studenci Enologii, jednego z bardziej niezwykłych kierunków na Uniwersytecie Jagiellońskim.

Uchwałę o utworzeniu dwusemestralnych doskonalących studiów podyplomowych – na wniosek Wydziału Farmaceutycznego - Senat krakowskiej Alma Mater podjął 25 maja 2011 r. Uczynił to jednogłośnie. O trafności pomysłu, już w pierwszym roku, świadczyła liczba chętnych.

– Chęć studiowania na pierwszym roku wyraziło sto osób, a miejsc było tylko 25 – wspomina Maciej Gawlik, kierownik studiów, a jednocześnie adiunkt w Katedrze i Zakładzie Toksykologii Wydziału Farmaceutycznego Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Oínos znaczy wino, a lógos nauka

W Polsce moda na uprawę winorośli rozpoczęła się w latach 90. XX stulecia. Pierwsze winnice, jeszcze niewielkie, były najczęściej przedsięwzięciami rodzinnymi. Bardziej odskocznią od normalnej pracy, hobby, niż wielkim biznesem. Jednak po okresie - jak wspominają winiarze – „PRL-owskiej smuty” brakowało wszystkiego, a przede wszystkim wiedzy.

Jak założyć winnicę i na jakiej ziemi? Jakie szczepy przetrwają polskie zimy? Kiedy najlepiej zbierać winne grona? Jak stworzyć wino białe, a jak czerwona i różowe? Co w tym winie powinno się znaleźć, a czego nie powinno być? – to były dylematy ówczesnych winiarzy. Brakowało odpowiedzi na najbardziej podstawowe pytania.

I to właśnie wtedy na Wydziale Farmaceutycznym zakiełkowała myśl: - A może by tak pomóc rodzimym winiarzom?

Enologia na farmacji

Skąd pomysł, aby na Uniwersytecie Jagiellońskim, a właściwie na Wydziale Farmacji, rozpocząć studiowanie tak „egzotycznej” nauki?

- Nasz wydział, od lat 70. XX wieku, współpracował ze swoim odpowiednikiem na Uniwersytecie w Montpellier. Uczelnia ta jest jednym z najbardziej znanych we Francji centrów enologicznych, a region słynie z wielowiekowej i niezwykle bogatej kultury oraz tradycji winiarskiej – przypomina dr Maciej Gawlik.

I tak oto narodziła się myśl, jeszcze wtedy niesprecyzowana, by spróbować przeszczepić enologię na grunt Polski.

– To w tym czasie zwrócono uwagę na możliwość wykorzystania wiedzy francuskich ekspertów enologii w odradzającym się w Polsce winiarstwie i w pokrewnym obszarze zagadnień związanych z winem gronowym. Godnym uwagi zwłaszcza wydał się obszar działania biologicznego wina i jego składników dynamicznie angażujący badaczy w związku z hipotezą tzw. francuskiego paradoksu. Naturalne zainteresowanie tą problematyką na Wydziale Farmacji Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Medicum uruchomiło ściślejszą współpracę ze środowiskiem francuskim – podkreśla dr. Maciej Gawlik. Efektem tej współpracy w latach 2000 – 2010 było kilka wspólnych programów, także edukacyjnych.

W międzyczasie Francuzi zaproponowali, że w Montpellier - spośród pracowników Wydziału Farmaceutycznego UJ CM - wykształcą kilku polskich enologów. Na wydziale powołano również Enologiczne Koło Naukowe Studentów, a także prowadzono zajęcia, na których zastanawiano się nad „prozdrowotnymi właściwościami wina gronowego”.

Od uprawy winorośli po chemię wina. Studia enologiczne na Uniwersytecie Jagiellońskim mają już 10 lat!
Dominika Rafalska

Wydział dysponował więc odpowiednią bazą naukową, byli pierwsi fachowcy. Wielkim atutem była również winnica uniwersytecka, która w pierwszej dekadzie XXI wieku – za sprawą prof. Karola Musiała, rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego – przeszła spektakularną metamorfozę z uniwersyteckiego Rolniczego Zakładu Eksperymentalnego w Łazach. Winnicę nie tylko odnowiono, ale także powiększono.

Nadeszła pora na ułożenie wszystkich „klocków” i skonkretyzowanie pomysłu studiów enologicznych. Ich program powstał pod kierunkiem prof. Jerzego Brandysa, długoletniego kierownika Katedry i Zakładu Toksykologii WF UJ CM. W trakcie dwóch semestrów studenci mieli poznać zagadnienia zawiązane z uprawą winorośli i winifikacją. Miano także omawiać prozdrowotne właściwości wina, jego znaczenie w kulturze, sztuce i gospodarce.

To była teoria, a praktyka? Zajęcie praktyczne, za które odpowiadał dr Maciej Gawlik, prowadzono w laboratorium chemicznym, gospodarzem sali degustacyjnej był Michał Jancik, a winnicy uniwersyteckiej „Nad Dworskim Potokiem” w Łazach koło Bochni Adam Kiszka.

Stu chętnych na 25 miejsc

Na utworzenie nowego kierunku Senat UJ, jak już wspomnieliśmy, zgodził się 25 maja 2011 r. To była wielka chwila wszystkich tych, którzy zakochani są w winnej kulturze.

Pierwszy nabór przeszedł najśmielsze oczekiwania. Na 25 miejsc zgłosiło się ponad stu chętnych. W ciągu minionej dekady wykształcono 190 dyplomowanych enologów. – Dwusetnego absolwenta spodziewany się w czerwcu – zaznacza dr. Maciej Gawlik.

Wśród najbardziej znanych absolwentów enologii jej szef wymienia Mikołaja Korola, założyciela winnicy „Korol” w Mielniku nad Bugiem; Marka Klocka, krakowskiego kardiologa, Tomasza i Katarzynę Kasickich, enologów w winnicy „Turnau” w Baniewicach niedaleko Szczecina, a także Martę Czaplicką-Pędzich, pracownika naukowego Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.

Kto wybiera ten kierunek? Tajemnice winiarstwa chcą zgłębić nie tylko winiarze, ale także humaniści, ekonomiści, prawnicy, lekarze, farmaceuci, wojskowi, a nawet trafił się jeden marynarz. Jedni już są właścicielami winnic, inni dopiero o nich myślą, tworząc do tego podbudowę naukową. Zajęcie odbywają się na Wydziale Farmaceutycznym Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego, a także w Winnicy Uniwersyteckiej.

W tym roku na enologii chce studiować 39 osób, miejsc jest tradycyjnie 25. – Od tych 10 lat praktycznie mamy pełną obsadę – zaznacza dr Maciej Gawlik. I pewnie tak będzie dalej, bowiem moda na enologię tak szybko nie minie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski