Karol Basz z nagrodą FIA FOT. ARCHIWUM ZAWODNIKA
Puchar Świata - wywalczony w październiku na torze we włoskim Sarno - Basz odebrał w sobotę w Mediolanie podczas podsumowującej sezon 2013 gali CIK FIA (komisji kartingu przy Światowej Federacji Sportów Motorowych).
- To najważniejsza nagroda, jaką do tej pory zdobyłem. Jestem pierwszym Polakiem, który sięgnął po Puchar Świata. Nawet Robertowi Kubicy się to nie udało - mówi 22-latek. - Statuetka wygląda tak samo jak nagrody, które otrzymali w grudniu najlepsi na świecie kierowcy wyścigowi i rajdowi. Mnie wręczył ją prezydent CIK FIA - szejk Abdulla bin Isa Al Khalifa.
Sezon 2013 był dla Basza pierwszym w ekipie Tony Kart. Włosi zatrzymali krakowianina na kolejny rok. On sam nie ukrywa, że w zbliżającym się sezonie chciałby startować nie tylko w kartingu.
- Planuję dwa lub trzy występy golfem, w serii Volkswagen Castrol Cup - zapowiada Karol Basz. - Najbliższe plany dotyczą jednak kartingu: już pod koniec stycznia mam testy, a 19 lutego pierwsze zawody - Winter Cup. Bardzo napięty będzie początek sezonu, zajęty będę miał praktycznie każdy tydzień. Ale w wakacje będzie przerwa w kartingu, którą chciałbym wykorzystać właśnie na pościagnie się w Castrol Cup. Na razie szukam sponsora, który pomógłbym mi sfinansować te starty. I nie ukrywam, że po tym sezonie chciałbym skończyć z kartingiem i przenieść się na stałe do wyścigów - zdradza krakowianin.
Miniony sezon, oprócz zwycięstwa w Pucharze Świata, przyniósł Baszowi czwarte miejsce w mistrzostwach świata. Co także oznaczało, że przenosząc się do Tony'ego Karta (z innego włoskiego zespołu - Birel), najlepszy polski kartingowiec podjął dobrą decyzję.
Tomasz Bochenek
sport@dziennik.krakow.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?