Eksperci będą debatować na temat gospodarki odpadami i zasad konsultacji społecznych
- Prowadziliśmy różnego typu debaty zakończone powodzeniem. Przykładowo jednym z tematów była lokalizacja wysypiska śmieci. Krakowski okrągły stół będzie nowym doświadczeniem - przyznaje Olaf Żylicz, który poprowadzi krakowskie obrady wspólnie z Piotrem Rycielskim. Obaj są psychologami ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie i współautorami książki "Konflikt i porozumienie - psychologiczne podstawy demokracji deliberatywnej". Opracowana ona została pod redakcją prof. Janusza Reykowskiego, który przygotowywał obrady Okrągłego Stołu w 1989 r. W książce można przeczytać, że idea demokracji deliberatywnej od niedawna jest bardzo popularna: "Idea ta opiera się na założeniu, że ważne problemy polityczne mogą być rozwiązywane w trybie porozumienia, zarówno na p ziomie makro (w polityce państwa), jak i mikro (na poziomie małych grup). Zasada porozumienia ma stanowić ważne uzupełnienie zasady większości. Jej konsekwentna realizacja miałaby dawać szanse na to, aby decyzje podejmowane w demokracji lepiej odzwierciedlały potrzeby i preferencje obywateli, aby nie wynikały jedynie z układu sił".
Na wczorajszym roboczym spotkaniu ustalono, że krakowski okrągły stół rozpocznie się 3 października.
- Poprzedzi go konferencja prasowa, na której zostaną przekazane wszelkie szczegóły, które zostaną dopracowane w najbliższym czasie - informuje wiceprezydent Krakowa Wiesław Starowicz.
- Celem będzie osiągnięcie porozumienia. Racji obydwóch stron będą bronić eksperci - dodaje Marek Jaglarz, prezes Krakowskiego Holdingu Komunalnego i przewodniczący zespołu zadaniowego ds. budowy spalarni w Krakowie powołanego przez prezydenta miasta.
Okrągły stół jest wynikiem sporu jaki powstał w związku z propozycjami lokalizacji spalarni odpadów w Krakowie. Obecnie wymieniane są dwa miejsca, gdzie mogłyby powstać: teren Elektrociepłowni w Łęgu oraz obszar w pobliżu Krakowskich Zakładów Garbarskich w rejonie osiedli Rybitwy i Przewóz. Nieoficjalnie mówi się, że większe szanse ma pierwsza z wymienionych lokalizacji. Obydwie propozycje zostały mocno oprotestowane przez mieszkańców. Na osiedlach Rybitwy, Przewóz i Złocień zawiązał się komitet protestacyjny, który zarzuca miastu nieumiejętne przeprowadzanie konsultacji społecznych w sprawie lokalizacji spalarni. Podnoszono m.in., że odbywały się one w wąskim gronie. Wielu protestujących przekonywało, że o planach dotyczących spalarni dowiadywało się z prasy. Początkowo trudno było mówić o dialogu i protesty kończyły się pikietami pod magistratem. Z czasem protest się rozrastał i przedstawiciele miasta zaczęli rozmawiać z reprezentantami komitetu. Obecnie władze miasta wyjaśniają, że konsultacje wciąż trwają, a za jeden z ich przykładów będą zapewne podawać organizację okrągłego stołu. Przekonują również, że warunkiem dofinansowania inwestycji ze środków unijnych jest samo przeprowadzenie konsultacji, a nie uzyskanie na nią zgody wszystkich mieszkańców.
- Przy okrągłym stole nie będziemy rozmawiać o lokalizacji dla spalarni. Porozumieniem będzie wypracowanie zasad konsultacji społecznych, poprzez które będą wyłaniane lokalizacje uciążliwych inwestycji dla mieszkańców - mówi Marcin Szymański, przedstawicielem komitetu protestacyjnego przeciwko budowie spalarni w Dzielnicach XII i XIII.
Zaznacza, że okrągły stół ma również służyć rozmowie z władzami miasta o tym, czy w Krakowie gospodarka odpadami dobrze funkcjonuje. Jego zdaniem budowa spalarni w naszym mieście jest fatalnym rozwiązaniem: - Kraków leży w niecce, jest chyba najgorzej przewietrzanym miastem w Polsce. Lepszą metodą jest segregacja odpadów u źródła wraz z funkcjonującym systemem motywacyjno-edukacyjnym. Pozostałe po segregacji odpady można przerabiać na paliwo alternatywne i wywozić.
Miasto zapewnia, że również mocno stawia na segregację, ale - posiłkując się przykładami miast w krajach, gdzie gospodarka odpadami jest najbardziej proekologiczna - zwraca uwagę, że nie da się wszystkich śmieci posegregować. Poza tym wytaczany jest argument, że potrzeba czasu, aby zachęcić mieszkańców do sortowania odpadów. Tymczasem ocenia się, że składowisko odpadów w Baryczy będzie mogło jeszcze przyjmować śmieci przez około 10 lat, a na kolejne wysypisko nie ma miejsca. Jako jedyne rozwiązanie miasto wskazuje więc budowę spalarni. (TYM)
[email protected]
Obrady w Internecie
Strona społeczna przygotowuje wraz z miastem internetową platformę informacyjno-konsultacyjną, poprzez którą każdy krakowianin będzie mógł na żywo śledzić przebieg obrad okrągłego stołu, a także w nich uczestniczyć.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
