Olkusz Srebrnym Miastem

Redakcja
O Olkuszu znowu będzie można mówić: Srebrne Miasto. Zakłady Górniczo-Hutnicze Bolesław po raz pierwszy w swojej historii zaczęły odzyskiwać srebro z wydobywanych rud. To poprawi sytuację finansową firmy. Jej fachowcy myślą też, jak dobrać się do innych rzadkich metali. Ma to tym większe znaczenie, że wyczerpują się złoża w kopalni Pomorzany i wkrótce trzeba będzie ją zamknąć.

Szlam, który wcześniej był utylizowany, jest poddawany procesowi flotacji, tzn. rozłączenia cząstek. Z tak powstałego koncentratu olkuska firma odzyskuje srebro, cynk i ołów. FOT. KRZYSZTOF BONIECKI

BUKOWNO. Zakłady Górniczo-Hutnicze Bolesław odzyskują rzadkie metale. Mają już kilka ton cennego kruszcu. Nowe technologie mają poprawić kondycję finansową firmy po wyczerpaniu złoża Pomorzany.

- Im więcej metali rzadkich uda się odzyskać, tym lepsza kondycja naszych zakładów. Z każdego jest jakiś pieniądz - podkreśla Tomasz Zaborowski z "Solidarności" w ZGH Bolesław.

Pokłady srebra odkryto w Olkuszu już w średniowieczu. Od połowy XVI do końca XVIII wieku miasto było jednym z większych producentów tego kruszcu w Europie. W latach 1579-1601 działała tu nawet mennica królewska.

- Jak głoszą legendy gwarkowie zamawiali dla swych dzieci srebrne kołyski, a jeden z dzwonów kościelnych został wykonany ze srebra - przypomina Jacek Sypień, olkuski historyk.

Dziś ZGH Bolesław wraca do korzeni. Przy produkcji cynku powstają szlamowe odpady. W roku około 40 tysięcy ton, zawierających cynk, srebro i inne metale. Szlamy te przez ostatnie lata były utylizowane, część zalega na hałdach.

- Ponad pół roku temu rozpoczęliśmy badania dotyczące sposobu przerobu szlamu. Próby zakończyły się sukcesem - cieszy się Bogusław Ochab, dyrektor ZGH Bolesław. Teraz szlam jest poddawany procesowi flotacji (metoda rozdziału rozdrobnionych ciał stałych).

Dzięki temu można odzyskać około 15 procent (sześć tysięcy ton w roku) koncentratu, w którym jest około 32-33 proc. cynku, 10 proc. ołowiu i około 1,2 kg srebra. W roku udaje się odzyskać w ten sposób około 4-5 ton srebra.

- Dzięki temu obniżamy koszty produkcji cynku. Leczy nam to trochę rany spowodowane niskimi cenami surowców na rynku - podkreśla Ochab.

Odzyskane srebro to właściwie stop, zawierający około 99 proc. tego metalu oraz domieszki miedzi, ołowiu i złota. Jest produkowane i sprzedawane w postaci płytek. Jeśli oczyści się je jeszcze trochę, można uzyskać srebro najwyższej jakości. Wtedy złotnicy mogą robić z niego biżuterię.

Teraz ZGH Bolesław pracuje nad tym, aby odzyskiwać także inne pierwiastki: german i ind. - Do dwóch lat powinno to być możliwe - zdradza dyrektor Ochab.

Największym zmartwieniem dla ZGH Bolesław jest to, że wyczerpują się złoża w kopalni Pomorzany.

- Będziemy prowadzić eksploatację około jeszcze 3-4 lata, a potem trzeba będzie zamknąć kopalnię. W konsekwencji dwie trzecie załogi może mieć wtedy problem z pracą - zwraca uwagę Ochab.

W części górniczej pracuje obecnie około 1000 osób. ZGH szuka dla swoich ludzi innej pracy.

- Staramy się znaleźć miejsce w innych zakładach górniczych. Mamy już podpisane porozumienie z zakładami z Jaworzna, Polską Miedzią, Jastrzębską Spółką Węglową, które zatrudnią około 500 osób - wylicza dyrektor ZGH Bolesław.

Stalprodukt, nowy właściciel zakładów, zapewnia, że w 2014 r. nie planuje zwolnień. Firmę obowiązują zapisy pakietu socjalnego, który zapewnia pracownikom 3-letnie gwarancje zatrudnienia, a pracownikom spółki Bolesław Recycling - 2-letnie.

- Zamierzamy się z tych zobowiązań wywiązać - zapewnia Piotr Janeczko, prezes Stalproduktu.

KATARZYNA PONIKOWSKA

PLANY ZGH NA 2014 ROK

W przyszłym roku w ZGH stawiają na inwestycje. Będą kosztować około 24 milionów złotych.

* W kopalni kilka starych pomp zostanie zastąpionych nowymi wysokosprawnymi, które zużywają mniej energii elektrycznej.

* Będzie prowadzone rozpoznanie złoża Laski w pobliżu eksploatowanego aktualnie złoża Pomorzany. Jeżeli potwierdzi się, że są tam złoża rud cynku, powstanie koncepcja ich wydobycia.

* W części hutniczej główną inwestycją będzie "Chłodzenie, domielanie i transport blendy prażonej". W ten sposób poprawią się warunki odzyskiwania metali, tzw. prażonki.

* W pierwszym kwartale zostaną połączone trzy spółki - Boloil, Bolsped, Boltherm. Dzięki temu dojdzie do ograniczenia kosztów i - w dalszej perspektywie - powstaną lepsze warunki rozwoju nowej spółki m.in. poprzez zwiększenie możliwości zaistnienia na rynku zewnętrznym.

ZGH Bolesław należy do spółki Stalprodukt

* Firma Stalprodukt SA kupiła ZGH Bolesław od Skarbu Państwa za ponad 219 mln zł w ubiegłym roku. Do ZGH Bolesław należy m.in. Huta Cynku "Miasteczko Śląskie" i kilka mniejszych spółek.

Strefa Biznesu: Wypalenie zawodowe coraz większym wyzwaniem dla firm

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski
Dodaj ogłoszenie