Otwarcie biblioteki wiosną

BRZESKO. Będzie to najnowocześniejszy tego typu obiekt w Małopolsce

O samej potrzebie budowy nowej książnicy mówiło się w mieście od wielu lat. Pomysłodawcą projektu był szef Biura Promocji Krzysztof Bigaj. Pomysł podchwycił były burmistrz Jan Musiał. Ale dopiero Grzegorz Wawryka potrafił wcielić go w życie. Jedną z pierwszych jego decyzji, kiedy w 2008 roku obejmował urząd, było zlecenie przygotowania projektu technicznego nowego obiektu.

Został on sfinansowany przez Urząd Miejski oraz samorząd wojewódzki. Projekt techniczny otworzył drogę do ubiegania się o środki unijne. Wniosek gminy został przygotowany perfekcyjnie: eksperci unijni postanowili przyznać dotację na ten cel. Prace rozpoczęły się przed niespełna dwoma laty. Efekty widać. Nowy, trzykondygnacyjny obiekt, z klimatyzacją, czytelnią multimedialną, salą konferencyjno - kinową, zapleczem, pomieszczeniami na wszelkiego rodzaju kółka zainteresowań, już budzi wielkie. - Nowy obiekt będzie prezentował się naprawdę okazale: do tego zagospodarowany będzie teren wokół biblioteki (obiekt znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie Parku Jordanowskiego). W sumie wraz z wyposażeniem obiekt będzie kosztował około 15 milionów złotych - wylicza Grzegorz Wawryka, burmistrz Brzeska.

Budowlańcy finiszują: w zasadzie pozostała drobna "kosmetyka". Póki co jeszcze nowe Centrum Kulturalno - Biblioteczne nie będzie świadczyło usług. Teraz gmina będzie musiała je wyposażyć. To potrwa jeszcze trzy - cztery miesiące. Nie jest wykluczone, że obiekt zostanie oficjalnie oddany do użytku podczas czerwcowych Dni Brzeska.

Jan Paweł II patronem obiektu

Przypomnijmy, że w poprzedniej kadencji rajcy miejscy podjęli uchwałę, że patronem nowej biblioteki będzie: Jan Paweł II. Doskonały wybór, bo trzeba pamiętać, że nasz wielki rodak był nie tylko jednym z najwybitniejszych przywódców religijnych w świecie i historii chrześcijaństwa, ale także wielkim erudytą, poetą, dramaturgiem.

Wiele osób zastanawiało się skąd wzięła się u tego, bądź co bądź, twardo stąpającego po ziemi Pasterza Kościoła Powszechnego, człowieka publicznego, wielka muza poetycka? Żeby odpowiedzieć na to pytanie trzeba sięgnąć w głąb nie tylko biografii Karola Wojtyły, ale również w głąb jego serca. Prawie całą młodość spędził w Krakowie, był bardzo przywiązany do tradycji polskiej, ideałów patriotycznych i wartości narodowych.

Na to nałożyły się lata okupacji, miłość do teatru, wychowanie rodzinne. W efekcie papieża świat poznał nie tylko jako głowę kościoła rzymsko - katolickiego, ale także świetnego poetę i dramatopisarza. Taki wybór cieszy literatów.

- To doskonały sposób, by oddać hołd temu wielkiemu erudycie. Jan Paweł II był nie tylko wielkim papieżem, ale także wielkim intelektualistą. Jego poezja jest z jednej strony trudna, a drugiej wydaje sie taka prosta, ludzka, naturalna - mówi Andrzej Grabowski, znany polski poeta, prozaik, przyjaciel brzeskiej książnicy.

(MIR)