Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Owady jednorazowego użytku

Grzegorz Tabasz
Nie je, nie pije, a chodzi i żyje. Kto to taki? Jętka. Dziwaczny, starożytny owad. Precyzyjnie mówiąc, nie chodzi, lecz lata. Zaś życie dorosłego owada bardzo często trwa niecałą dobę. Czasem jedną noc. I na co to komu?

O, jętki mają wielu wielbicieli. Najpierw w wodach, gdzie pod kamieniami mieszkają paskudnie wyglądające larwy. Radości dla wszystkich wodnych mięsożerców. Pewnego dnia, tuż po zachodzie słońca miliony larw wyłażą na powierzchnie. Pancerz na grzbiecie pęka i ze środka wylatują jętki.

Na komendę zrywają się do lotu. W powietrzu kłębią się żółto brązowe chmury. Ku radości nietoperzy i pająków. Potem szybki seks, przedłużenie gatunku i przed wschodem słońca samice zrzucają jaja do wody. I to już wszystko. Koniec. Zadanie wykonane. Natura oszczędziła jętkom narządów gębowych. Zredukowała przewód pokarmowy.

Nie wiedzą, co to rozkosze stołu. Niedobitki spotkacie tu i ówdzie na ścianach domów czy liściach. Śpią ze złożonymi ku górze skrzydłami. Wielkookie, z długimi wyrostkami na końcu ciała. To one, jętki. Owady jednorazowego użytku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski