- To nie będzie rewolucja, tylko ewolucja: uporządkowanie zaniedbań z kilkudziesięciu ostatnich lat - tak przewodniczący Rady Dzielnicy XIII Podgórze Jacek Bednarz mówi o planach rewitalizacji parku Bednarskiego. Właśnie powstaje jej projekt. Ma być gotowy po wakacjach.
Mija 120 lat od otwarcia parku Bednarskiego, który powstał w otoczeniu dawnego kamieniołomu i jest uznawany za przykład doskonałej rekultywacji obszarów poprzemysłowych. Park, o powierzchni ok. 8,5 ha, ma dużą wartość krajobrazowo-historyczną. Rośnie tu blisko 100 gatunków drzew i krzewów, można spotkać nawet wiekowe okazy sadzone jeszcze ręką samego Wojciecha Bednarskiego.
Niestety, ulubiona zielona enklawa podgórzan przez lata była zaniedbywana i wymaga pilnej rewitalizacji. Przede wszystkim trzeba zadbać o roślinność, problemem jest bowiem fakt, że przez lata pozwalano na niekontrolowany wzrost samosiejek. Drzewa zasłaniają ściany kamieniołomu (stanowiące szczególną ozdobę parku) i powodują ich erozję. Do tego trzeba dodać fatalny stan infrastruktury: alejki są poniszczone, a schody do parku już się rozsypują.
Koncepcje rewitalizacji parku Bednarskiego powstały już w latach 90. ub. wieku, ale nie doczekały się realizacji. Później jeszcze kilkakrotnie były tworzone nowe projekty, jednak i one nie zdały egzaminu; były oprotestowywane m.in. dlatego, że przewidywały zbyt dużą ingerencję w zabytkowe elementy parku.
Teraz ma być inaczej. Urzędnicy postanowili wrócić do koncepcji sprzed lat, która zakłada uporządkowanie parku i doprowadzenie go do stanu zgodnego z wizją Bednarskiego. Pierwszym krokiem w tym kierunku było przeprowadzenie inwentaryzacji parkowej roślinności. Fachowcy doliczyli się ponad 3176 drew i krzewów. Ocenili, że prawie połowa z nich jest w dobrym stanie, 37 proc. - w średnim, a 14 proc. - w stanie wymagającym obserwacji i złym.
Co istotne, w parku dominują drzewa młode, natomiast okazów pamiętających początki parku jest tylko 2 procent. - Park sukcesywnie zarastał samosiewami lub był uzupełniany spontanicznymi nasadzeniami od lat 70. ub. wieku. Stanowią one trzy czwarte drzewostanu - informuje Iwona Kluza-Wąsik z Zarządu Zieleni Miejskiej.
Dlatego tworzony właśnie projekt rewitalizacji zakłada uporządkowanie roślinności i jej pielęgnację, w tym m.in. oczyszczenie kamiennych zboczy parku z samosiejek i odtworzenie panoramy widokowej. W planach jest też wzmocnienie skarp, remont i przebudowa alejek oraz ogrodzenia, remont schodów od strony ul. Zamoyskiego, zadbanie o małą architekturę (ławki, kosze na śmieci, pitniki, tablice informacyjne), modernizacja placu zabaw itp. Urzędnicy będą analizować archiwalne materiały dotyczące funkcjonowania parku i jego historii, by projekt rewitalizacji był zgodny z wizją Bednarskiego.
Projekt ten ma być gotowy do końca września, a same prace rozpoczną się w przyszłym roku i potrwają co najmniej dwa lata. Ich koszt szacowany jest na ok. 8 mln zł.
Szukają starych zdjęć
W związku z przygotowywanym projektem rewitalizacji i 120. rocznicą otwarcia parku Bednarskiego Stowarzyszenie Podgorze.pl z Dzielnicą XIII i ZZM poszukuje archiwalnych zdjęć parku. - Zależy nam na fotografiach pokazujących, jak park kiedyś wyglądał, jak ludzie spędzali tam czas (była np. ślizgawka, odbywały się ćwiczenia podgórskiego „Sokoła” oraz zabawy dla dzieci i młodzieży) - mówi Paweł Kubisztal ze Stowarzyszenia Podgorze.pl. - A jeśli ktoś ma ciekawe wspomnienia związane ze spędzaniem czasu w parku, to też chętnie ich wysłuchamy - dodaje.
Osoby, które zechcą udostępnić zdjęcia ze swych domowych archiwów, proszone są o kontakt pod nr. tel. 12 396-39-49. Fotografie zostaną pokazane we wrześniu na wystawie inaugurującej XV Podgórskie Dni Otwartych Drzwi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?