Parkowanie w Wadowicach. Płatna strefa dla kierowców

Kierowcy, którzy chcą zaparkować samochody w Wadowicach muszą długo manewrować po uliczkach miasta. Powód? Zbyt mało miejsc parkingowych.

Być może już niebawem sytuacja się zmieni, ale nie tak jak spodziewają się zmotoryzowani. Burmistrz Wadowic Mateusz Klinowski myśli o tym, by wygospodarować więcej bezpłatnych miejsc parkingowych, ale przy obwodnicy. W centrum miasta natomiast chce wprowadzić strefę płatnego parkowania.

Zatrzymaj się i do busa

Miejsca parkingowe przy obwodnicy mają powstać na zasadzie Park & Ride, czyli będą to parkingi zlokalizowane w okolicach przystanków komunikacyjnych.

Ludzie będą mogli zostawić tam samochody i wsiąść do busów. Projekty już są w przygotowaniu.

Pozostałe parkingi będą płatne, bo gminie zależy na dochodach. W ubiegłym roku z parkingu na placu Kościuszki gmina wzbogaciła się o blisko 300 tys. zł, a z parkingu przy ul. Trybunalskiej o ponad 90 tys. zł.

W planach jest likwidacja parkingu na placu Kościuszki. Na ten parking ogłoszone zostały do tej pory dwa przetargi. - Pierwszy dzierżawca sam wypowiedział umowę, drugi zalegał z wypłatą czynszu i umowa z nim została rozwiązana - informuje Halina Kajdas, kierownik Wydziału Gospodarki Gruntami Urzędu Miejskiego w Wadowicach.

Mateusz Klinowski twierdzi, że kolejnego przetargu na parking już nie będzie. Na razie wprowadzony zostanie automat do pobierania opłat, a następnym krokiem będzie likwidacja parkingu. W jego miejsce ma powstać skwer.

Dodatkowe wydatki

- To źle, że miejskie parkingi będą płatne - narzeka Stanisław Malarz, kierowca z okolic Wadowic. Zauważa, że ludzie i tak mają dużo wydatków. Parkingi będą dla nich dodatkowym obciążeniem. Dodaje, że burmistrz powinien wziąć pod uwagę dobro mieszkańców, a nie tylko myśleć o korzyściach finansowych dla gminy.

Kierowca ubolewa też nad pomysłem likwidacji parkingu na placu Kościuszki. - Codziennie zostawiam tam samochód, pracuję niedaleko - mówi. Teraz będzie musiał pomyśleć nad innym miejscem parkingowym.

- O parkingach w mieście dużo się mówi, a władze miasta do tej pory nie podejmowały konkretnych decyzji - mówi Aleksandra Mrowiec z Wadowic. Na co dzień jeździ samochodem i ma problemy z parkowaniem.

Jak informuje Andrzej Sobieszczyk z Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego, w mieście w tej chwili są cztery bezpłatne parkingi: na placu Kościuszki, przy ulicach Trybunalskiej i Polnej oraz w okolicach mostku przy Choczence.

- Są wciąż zapełnione, przydałyby się dodatkowe - przyznaje urzędnik.