WIARA. Na kanonizację Jana Pawła II poczekamy osiem miesięcy. Papież Polak będzie miał wyjątkowego towarzysza.
Co do daty kanonizacji w Watykanie mówi się, że pierwotnie miał to być 8 grudnia br. - dzień 50. rocznicy zakończenia Soboru Watykańskiego II, ale Franciszek uległ prośbom hierarchów z Polski, którzy sugerowali, że w grudniu drogi mogą być oblodzone i część polskich pielgrzymów nie dojedzie na czas do Rzymu. W Stolicy Apostolskiej powtarza się też informację, że papież nie przystał na drugą sugestię Polaków, żeby nie łączyć kanonizacji dwóch papieży - Jana Pawła II i Jana XXIII. Uzasadniając decyzję o wspólnej kanonizacji Franciszek podkreśla, że "Jan XXIII był wielkim prorokiem" i twórcą Soboru Watykańskiego II, zaś Jan Paweł II "wprowadził go w życie i rozwinął". - Są oni dwiema kolumnami nie tylko kultury chrześcijańskiej, ale także chrześcijańskiej świętości - dodaje prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kard. Angelo Amato. W Watykanie można też usłyszeć plotkę, iż o wspólnej kanonizacji zdecydowały... finanse.
CZYTAJ NASZ KOMENTARZ:Wspólna kanonizacja to radość i nobilitacja >>
Z papieżem się nie dyskutuje, niemniej ks. prałat Sławomir Oder, postulator procesu kanonizacyjnego Jana Pawła II, w wypowiedzi dla Radia Watykańskiego powiedział, że ta decyzja jest "czymś nadzwyczajnym w naszych czasach". "Krok ten jest zaskoczeniem, gdyż konieczny do kanonizacji cud za wstawiennictwem Jana XXIII jak dotychczas nie został potwierdzony" - mówi ks. Oder, ale dodaje, że decyzja Franciszka "mieści się całkowicie w ramach papieskich uprawnień".
Przedstawiciele Kościoła w Polsce bardzo oględnie wypowiadają się na ten temat. - Łatwiej byłoby wyrazić swoją opinię, gdyby był już oficjalny komunikat papieża Franciszka. Zdaję sobie sprawę, że wielu naszych rodaków nosi w sercach pragnienie, żeby kanonizacja papieża Polaka dokonała się w sposób odrębny. Niemniej jednak, jeśli papież Franciszek ogłosi, że kanonizacja wielkich papieży naszych czasów będzie przeprowadzona w tym samym czasie, to widziałbym w tym akcie pewien zamysł Kościoła Powszechnego, bo te dwie wielkie postaci wzajemnie się uzupełniają. Zamiast dyskutować "razem" czy "osobno", przygotujmy się duchowo do tego wydarzenia - mówi ks. prof. Władysław Zuziak, rektor UPJPII w Krakowie.
Ks. dr Andrzej Scąber, główny referent ds. kanonizacyjnych archidiecezji krakowskiej przypomina, że wyniesienie na ołtarze dwóch papieży w jednym dniu nie jest precedensem, bo była już wspólna beatyfikacja - Jana XXIII i Piusa IX. - Nie widzę tu żadnej sensacji. Jan XXIII był papieżem, który powołując Sobór Watykański II rozpoczął reformy w Kościele, zbliżenie się tej instytucji do świata. Kontynuatorem i tym, który przybliżał dzieło soboru, był Jan Paweł II. Wspólna kanonizacja obu papieży to symbol pięknej koegzystencji tych dwóch ludzi, którzy wyszli z zamkniętego kręgu Kościoła w świat. Papież Franciszek idzie tą samą drogą.
Zdaniem ks. Scąbera Franciszek działa kolegialnie. Jego współpracownikami są kardynałowie, więc czeka na konsystorz, aby wspólnie z nimi podjąć tę ważną dla Kościoła decyzję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?