Po wędkę do Kany

NOWY SĄCZ. Katolickie Centrum Edukacji Młodzieży "Kana" otwiera swój sądecki oddział

Biskup ordynariusz tarnowski ks. Wiktor Skworc poświęcił w piątek sądecki oddział Centrum "Kany". Będzie ona pomagać młodym i zdolnym z ubogich rodzin. Na pomysł jej utworzenia tej organizacji wpadli bp Wiktor Skworc oraz Waldemar Kuwaczka.

   Sądecka "Kana" jest trzecią w diecezji, po tarnowskiej i mieleckiej. Otwarto ją w dawnym Domu Katechetycznym parafii św. Kazimierza przy ulicy św. Kunegundy. Budynek został wyremontowany i wyposażony. Będą się tam odbywać kursy obsługi komputerów, języków obcych oraz zajęcia z zakresu profilaktyki uzależnień. "Kana" ma też pomóc młodym w efektywniejszym szukaniu pracy.
   - W Kanie Galilejskiej Chrystus pomógł młodym na starcie ich życia, zamieniając wodę w wino, by mogli dokończyć ucztę weselną. Nasza "Kana" ma za zadanie pomagać tym, którzy u progu dorosłego życia borykają się z licznymi problemami. Tu młodzi przyjdą po wiedzę. Chcemy dać im nie rybę, ale wędkę - edukację - by łatwiej mogli znaleźć pracę - mówił ks. Józef Kloch z tarnowskiej "Kany".
   Sądecka organizacja będzie współpracować z WSB-NLU oraz PWSZ. Dyrektorem centrum została Anna Zwolińska-Lipińska, wykładowca WSB. - Ruszamy z akcją skierowaną do tegorocznych maturzystów. Chcemy zorganizować kursy z najważniejszych przedmiotów. A ponieważ do matury nie zostało wiele czasu, musimy działać szybko - zapowiedziała.
   Wśród zebranych znaleźli się chętni do pomocy wolontariusze. Anna Mikołajczyk chciałaby dawać lekcje języka francuskiego i włoskiego. - Uczę w szkole, ale mam jeden dzień w tygodniu wolny. Chętnie poświęcę go na pomaganie potrzebującej młodzieży. Także dyrektor I LO w Nowym Sączu, Aleksander Rybski zadeklarował, że jest gotów prowadzić zajęcia z matematyki.
   Ks. bp Skworc przewiduje otwarcie kolejnych oddziałów w Grybowie i Bochni.
(BAS)