Z wodą popłynęło 60 kilometrów dróg powiatowych, 29 przepustów. Całkowicie zniszczone zostały trzy mosty - dwa w Muszynie i jeden na drodze Piątkowa - Mystków. Według wstępnych obliczeń straty powiatu wynoszą 80 milionów złotych. - To szacowana wartość odbudowy powodziowych zniszczeń - mówi Adam Czerwiński, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Nowym Sączu. Najdroższa będzie odbudowa mostów na Folwark i na Jastrzębik w Muszynie oraz przebudowa mostu w ciągu drogi Gołkowice - Łazy Brzyńskie. Kosztowne będą też odbudowy dróg zniszczonych przez osuwiska m. in. w Piątkowej oraz na trasie Paszyn - Mogilno - Krużlowa i dalej do Chodorowej, a także w Podolu Górowej i na trasie Korzenna - Jasienna - Przydonica. - Osuwiska powodują bardzo kosztowne do usunięcia szkody. Konieczne będzie uproszczenie procedur, w przeciwnym wypadku odbudowa potrwa dwa - trzy lata, a na to nie możemy sobie pozwolić - mówi dyrektor Czerwiński.
Na pięć milionów złotych szacuje straty powodziowe w mieście Nowym Sączu Grzegorz Mirek, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg. To wstępne wyliczenia, które będą częścią raportu, jaki przygotowuje dla wojewody szef Wydziału Zarządzania Kryzysowego. Drogi miejskie ucierpiały w wyniku osuwisk i podmycia przez wodę. Najbardziej ul. Bobkowska, Librantowska, Chruślicka, Leśna, Barska ul. Obłazy, Kręta i Poręba Mała. (MONK)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?