Pojazd wart 140 tysięcy złotych odzyskali policjanci spod Krakowa. Auto było ukrywane przed właścicielami

Przedstawiciel firmy leasingowej zgłosił problem przywłaszczenia przez klienta pojazdu do Komisariatu Policji w Krzeszowicach. Zawiadamiając o tym fakcie dodał, że powodem rozwiązania umowy był brak uiszczania opłat leasingowych, jednak klient pomimo kilkukrotnego wzywania do zwrócenia pojazdu, nie uczynił tego i cały czas zapewniał, że zapłaci zaległość.

- Policjanci wszczęli dochodzenie w sprawie przywłaszczenia pojazdu. W toku prowadzonych czynności śledczy ustalili, gdzie pojazd został ukryty. 24 marca 2023 r. na nakaz prokuratury funkcjonariusze udali się pod ustalony adres, przeszukali całą posesję, znajdując ukryte w garażu audi - informuje kom. Justyna Fil, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.

Odzyskany samochód policjanci przekazali jego właścicielom. Natomiast mężczyzna, który zatrzymał sobie pojazd w toku przesłuchania zapewniał funkcjonariuszy, że spłaci zadłużenie. Tłumaczył, że nie miał zamiaru oszukać firmy leasingowej, a efektem jego niewypłacalności były chwilowe problemy finansowe. Teraz prokuratura zadecyduje czy doszło do przestępstwa przywłaszczenia, czy też sprawa powinna zostać skierowana na drogę cywilnoprawną.

Odbudowa Ukrainy to szansa dla polskich firm