- Ten start traktuję jako trening - zapewnia Kubica. To jego debiut za kierownicą forda fiesty rrc. Mistrz świata w klasie WRC-2 marzy o tym, aby warunki w Austrii były takie same, jak kilkanaście dni później w Monte Carlo, podczas pierwszej rundy mistrzostw świata, kiedy to po krętych górskich drogach poprowadzi znacznie mocniejszą fiestę wrc z M-Sport.
Na austriackich drogach swoimi umiejętnościami pochwali się również Kajetan Kajetanowicz, czterokrotny mistrz Polski. - Mistrzostwa Europy są dla mnie priorytetem - przyznał kierowca forda fiesty R5. - Jestem tu po to, aby walczyć, ale też zebrać jak najwięcej doświadczeń - dodał.
Przedsmak bratobójczego pojedynku załóg w barwach Lotosu mieliśmy już wczoraj. Pierwszy przejazd treningowy wygrał Kajetanowicz. Na 1,9 km odcinku Freistadt - Troelsberg był szybszy od Kubicy o 1,3 sekundy. W drugim przejeździe to mistrz świata wyprzedził mistrza Polski - tym razem o 0,2 sekundy. Również odcinek kwalifikacyjny padł łupem Kubicy; pokonał Kajetanowicza o 0,9 sekundy. Dzisiaj zapowiada się więc piękna walka, tym bardziej że do rywalizacji między nimi zapewne włączą się najszybsi kierowcy Austrii i Czech.
Marek Długopolski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?