Przyszedł po aparat
Ponad 2,5 promila alkoholu we krwi miał 51-letni mężczyzna, którego zatrzymała policja do kontroli drogowej w Ropicy Polskiej. Okazało się, że jazda po pijanemu nie była jedynym przestępstwem, jakiego się dopuścił. Nie miał też bowiem uprawnień do prowadzenia pojazdu. Za jazdę w stanie upojenia alkoholowego może zapłacić grzywnę w wysokości nie mniejszej niż trzy najniższe wynagrodzenia. Gdyby miał prawo jazdy, to można by mu je odebrać nawet na 10 lat.
Przyszedł po aparat
Aparat fotograficzny i niewielką gotówkę skradł nieznany sprawca, który wykorzystując nieobecność właścicieli włamał się do domku letniskowego w Tęgoborzy. Do środka dostał się po uprzednim wypchnięciu okna. Wartość skradzionych przedmiotów oszacowano na 600 zł.
Escort w rowie
Niedostosowanie prędkości jazdy do warunków drogowych było przyczyną kolizji do jakiej doszło wczoraj wczesnym rankiem w Librantowej. Kierowca forda escorta nie zapanował nad pojazdem, który wpadł w poślizg na mokrej drodze. Auto wylądowało w rowie. Na szczęście nikomu nic się nie stało. (SZEL)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?